Mieszkańcy Katlewa w woj. warmińsko-mazurskim narzekają na znajdującą się w centrum wsi fermę, w której utrzymuje się nawet do 3 tys. świń. Sugerują jednocześnie, że ogromne gospodarstwo funkcjonuje w systemie tuczu nakładczego na gruntach wydzierżawionych od KOWR-u. Ferma ma generować szereg uciążliwości, a okoliczni rolnicy są wściekli, że nie mieli okazji wydzierżawić gruntów o dużej powierzchni, które trafiły w ręce jednego podmiotu. - Czy ministerstwo rozważa opracowanie projektu nowelizacji przepisów prawa w kierunku wykluczenia możliwości prowadzenia produkcji rolnej na potrzeby podmiotów kontrolowanych przez kapitał zagraniczny (korporacje, tucz nakładczy itd.) w gospodarstwach, które dzierżawią nieruchomości rolne Skarbu Państwa? - pyta Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa.
Interpelacja pod którą podpisał się m.in. Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, dotyczy podniesionego przez rolników z gminy Grodziczno w województwie warmińsko-mazurskim problemu zagospodarowania budynków oraz gruntów należących do Skarbu Państwa, obecnie zarządzanych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (wcześniej Agencję Nieruchomości Rolnych) w miejscowości Katlewo w powiecie nowomiejskim. - Z otrzymanych informacji wynika, że w ostatnich latach nastąpiła zmiana dzierżawcy ww. nieruchomości. Z powodu prawomocnego wyroku sądu skazującego wieloletniego dzierżawcę na karę pozbawienia wolności, doszło do przekazania całego gospodarstwa jednej osobi, a dzierżawa została przedłużona do 2032 r. Problemem, na który zwraca uwagę lokalna społeczność, jest uciążliwość związana z funkcjonowaniem w ww. budynkach fermy tuczu w ilości ok. 2000-3000 świń jednorazowo (a ferma jest zlokalizowana w centrum miejscowości), która prawdopodobnie funkcjonuje w systemie tuczu nakładczego. Jeżeli jest to prawda, zjawisko to należałoby ocenić jako niekorzystne. Ferma taka bowiem pozyskuje paszę ze źródeł zewnętrznych, a nie produkuje jej z własnych zbóż – zauważa grupa posłów Kukiz'15.
Jak czytamy dalej w interpelacji, zróżnicowana dynamika zmian średniej powierzchni gospodarstw w kraju skutkuje pogłębieniem niekorzystnych różnic w strukturze agrarnej we wszystkich województwach. Rolnicy, którzy chcieliby zawrzeć z KOWR umowy dzierżawy, nie mają często takich możliwości, co opisuje powyższy przykład, w którym w wyniku decyzji instytucji państwowej całość dostępnych nieruchomości przekazana została we władanie jednemu podmiotowi. Wzmacnia to gospodarstwa wielkoobszarowe, pogłębia koncentrację i kumulację gruntów rolnych oraz nie pozwala należycie rozwijać się mniejszym gospodarstwom. Wzbudza to zastrzeżenia, zwłaszcza gdy uwzględni się konstytucyjną regulację mówiącą, że gospodarstwo rodzinne jest podstawą ustroju rolnego państwa. Rolnicy z województwa warmińsko-mazurskiego, wskazując na omawianą sytuację w miejscowości Katlewo, uważają, że w praktyce regulacja ta w dużej mierze nie jest należycie realizowana. Jak podkreślają parlamentarzyści, zwiększenie areału gruntów jednego podmiotu może mieć wpływ na rację bytu oraz dalsze funkcjonowanie innych gospodarstw zajmujących się produkcją zwierzęcą, które chcą mieć zagwarantowaną podstawę do produkcji pasz dla hodowanych zwierząt.
W związku z powyższym posłowie Kukiz'15 zwrócili się do ministra rolnictwa z szeregiem pytań. Próbują dowiedzieć się czy ministerstwo zna opisany przypadek i czy obecny dzierżawca posiada wykształcenie rolnicze. Pytają również czy ww. dzierżawionych budynkach prowadzony jest tucz nakładczy. Zastanawiają się również jakie przesłanki skłoniły KOWR Olsztyn do przedłużenia ww. umowy dzierżawy do 2032 r. - Czy ministerstwo zna przypadki tuczu nakładczego na majątku wydzierżawionym z zasobów ANR/KOWR? Ile podmiotów, które dzierżawią państwowe grunty, przekazały je innym osobom/podmiotom w latach 2015-2017? Czy ministerstwo rozważa opracowanie projektu nowelizacji przepisów prawa w kierunku wykluczenia możliwości przekazywania cesją dzierżawionych nieruchomości rolnych Skarbu Państwa innym osobom nieposiadającym wykształcenia rolniczego? Czy ministerstwo rozważa opracowanie projektu nowelizacji przepisów prawa w kierunku wykluczenia możliwości prowadzenia produkcji rolnej na potrzeby podmiotów kontrolowanych przez kapitał zagraniczny (korporacje, tucz nakładczy itd.) w gospodarstwach, które dzierżawią nieruchomości rolne Skarbu Państwa? - pytają parlamentarzyści z ruchu Kukiz'15.