Janusz Terka, rolnik z powiatu piotrkowskiego, stał na czele dwóch protestów do jakich w ostatnim czasie doszło pod zakładami mięsnymi w Rawie Mazowieckiej i pod Wieruszowem. Z liderem tych manifestacji rozmawiamy o szkodliwym imporcie wieprzowiny, opłacalności sprowadzania mięsa z Zachodu i przebiegu protestów oraz stosunku policji do rolników wyrażających swoje niezadowolenie. Dowiemy się także dlaczego grupa z Januszem Terką w składzie nie współdziała z Agro Unią.
Rozmowa z Januszem Terką, liderem protestów rolniczych w Rawie Mazowieckiej i pod Wieruszowem:
Protesty w Rawie Mazowieckiej i pod Wieruszowem odbywały się pod jakimś szyldem, czy były to spontaniczne manifestacje rolników?
- Zasadniczo jesteśmy zrzeszeni w Związku Zawodowym Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Władze Związku są jednak w niekomfortowej sytuacji. To organizacja, w której czołowe funkcje pełnią osoby związane aparatem państwowym. Także osoby, które protestują na ogół są zrzeszone w Związku, ale jego kierownictwo oficjalnie nie ma stanowiska jeśli chodzi o nasze protesty.
Dlaczego padło akurat na te dwa zakłady mięsne?
- Z naszych informacji, które posiadaliśmy, wynikało, że tam jest faktycznie towar typowo zachodni. Przypomnę jednak, że pierwszy nasz protest odbył się nieco wcześniej na drodze krajowej nr 12. Już wówczas zasygnalizowaliśmy problem, że jest problem w sektorze trzody chlewnej i w ogóle w rolnictwie, a później pokazaliśmy konkretnie gdzie naszym zdaniem jest „pies pogrzebany”. W tym konkretnym przypadku nie chodzi o te zakłady, o tych właścicieli, ale o sam proceder sprowadzania. W tej chwili zdaniem rolników tylko niewielka grupa zakładów przetwórczych w Polsce korzysta wyłącznie z surowca polskiego. Większość zakładów produkuje z surowca zachodniego. Z tego właśnie wynika powstały kryzys.
W relacjach z manifestacji podnoszono, iż surowiec do zakładów przyjeżdża m. in. z Belgii i Holandii. Jakim cudem opłaca się tym przedsiębiorstwom ściągać mięso z Zachodu, skoro koszty produkcji są wyższe niż w Polsce, a do tego dochodzą koszty transportu?
- Nie wiemy po ile ten towar jest kupowany. Jeżeli teraz, za te całosamochodowe dostawy rolnicy dostają 4 zł/kg, a zakład sprowadza towar z miejsc oddalonych o kilkaset kilometrów, a czasami nawet grubo ponad tysiąc, to logicznym jest, że ten przywożony z zagranicy musi być dużo tańszy. Są tylko dwie możliwości: albo towar jest niskiej jakości, albo to co przyjeżdża z Zachodu do Polski jest dotowane. Zakłady dotychczas kierowały się głównie giełdą niemiecką, gdzie w przeliczeniu na złotówki stawka za żywiec wynosi ok. 4,70 zł/kg, a u nas przy dostawach powyżej 100 sztuk można dostać 4 zł/kg. Przy mniejszych dostawach można dostać 3,30-3,60 zł/kg. To pokazuje, że na rodzimym rynku dostępny jest surowiec wysokiej jakości, tańszy od niemieckiego. To przecież w Niemczech wyznaczało się dotąd trendy cenowe na rynku europejskim. Mimo tego zakłady nie biorą naszego towaru, choć odpadają im wysokie koszty transportu. Skoro tam tucznik jest droższy, to jak to jest możliwe, że stamtąd opłaca się przywozić surowiec?
Wracając do manifestacji w Rawie Mazowieckiej i pod Wieruszowem, miały one rożny przebieg. W czasie drugiego zgromadzenia było dużo spokojniej. Z czego to wynikało?
- Wynika to z zachowania właścicieli zakładów. Duże znaczenie ma również podejście policji. W Rawie Mazowieckiej nieumundurowany policjant zaatakował rolnika. To że policjant wyrwał ten kanister rolnikowi, to nikt nie ma pretensji. Jednak to w jaki sposób później został potraktowany ten człowiek, to woła o pomstę do nieba. Dużej postury, nieumundurowany policjant, bierze drobnego mężczyznę, rzuca go o maskę samochodu, a następnie wrzuca go do niego. Dodam, że policjant nie wylegitymował się i wyglądał jak normalny zbir. Przyszedł, zabrał, zaatakował i wepchnął chłopa do samochodu. To było na samym początku protestu. Odczytaliśmy to jako sygnał, że policja nie będzie łagodna w stosunku do nas. Nikt z kierownictwa zakładu jak i ministerstwa rolnictwa nie chciał rozmawiać z rolnikami. Kompletnie nikt. My nie domagaliśmy się przyjazdu premiera czy ministra jak to było na autostradzie A2. My domagaliśmy się obecności osoby, która byłaby nam w stanie odpowiedzieć dlaczego mamy problemy ze zbytem i z czego wynika różnica cen. Chcieliśmy poznać stanowisko służb, które teoretycznie już od kilku dni kontrolowały zakłady, żeby nam powiedziano jak wygląda procedura kontroli. Nikt nie chciał z nami rozmawiać, zignorowano nas. Dlatego postawiliśmy warunek, że jeśli w ciągu godziny nie zmieni się podejście właściciela zakładu i ministerstwa, to idziemy na S8. Godzinę czekaliśmy na jakiś sygnał i nie było żadnego odzewu. Dlatego wyszliśmy na S8. Uprzedziliśmy o tym ministerstwo rolnictwa i policję. Pod zakładem byliśmy spokojni. Jeżeli właściciel zakładu wyszedłby do nas, to nie byłoby tematu. Samochody mogłyby spokojnie wjeżdżać i wyjeżdżać. Poprosiliśmy funkcjonariusza policji, by ten poszedł do szefa zakładu i zasygnalizował mu, że powinien wyjść. Policjant wrócił po kilku minutach i poinformował, że właściciele nie wyjdą do rolników. Z ministerstwa też nie było żadnych wieści, dlatego wyszliśmy na S8. Później nie było woli współpracy ze strony policji. Gdy maszerowaliśmy do S8 i dotarliśmy do blokady policyjnej, to wstępne ustalenia były takie, że my schodzimy z S8 i mamy możliwość przemieszczenia się w kierunku Warszawy. Tzn. oczekiwaliśmy możliwości podstawienia autobusów i udania się do stolicy. Dlatego zeszliśmy na parking, aby już nikomu nie utrudniać życia. Gdy już opuściliśmy drogę, to zostaliśmy otoczeni i zażądano od nas dokumentów. Nie chcieliśmy ich okazać, bo od początku współpracowaliśmy z policją. Wszystko było ustalone od samego początku z policją. Na S8 nie weszliśmy sobie ot tak. Wszystko było skonsultowane. Policja miała godzinę żeby się na to przygotować. Wracając do sytuacji jaka spotkała nas na parkingu. Z Piotrkowa Trybunalskiego przyjechał do nas samochód z gorącymi napojami. Policja nie pozwoliła skorzystać nam tej możliwości, nie dopuszczono do nas tych osób, które chciały nas poczęstować kawą czy herbatą. Na parkingu staliśmy długo, bo dostaliśmy ultimatum od komendanta policji, że jeżeli rolnicy, którzy są pod zakładem puszczą zatrzymaną ciężarówkę, to my bez okazania dokumentów opuścimy ten parking. Nie mogliśmy się na to zgodzić. Co takiego ważnego było w tym samochodzie? Przecież rolnicy nie chcieli go otwierać, tylko chcieli aby odpowiednie służby przyjechały i skontrolowały to auto.
Do kontroli jednak ostatecznie doszło...
- Owszem, po kilku godzinach przyjechał zastępca lekarza krajowego. Samochód został otwarty, ale na zakładzie. Okazało się, że były to półtusze belgijskie. Na sam koniec, jak już zostało kilkudziesięciu rolników, to duża ilość ciężarówek zaczęła wjeżdżać na zakład. Jeden samochód naszym zdaniem był bardzo podejrzany, bo miał wycieki z chłodni i nieprzyjemny zapach. Zainterweniowaliśmy aby policja się tym zajęła i zatrzymała auto, odsunęła wszystkich rolników na kilkadziesiąt metrów. Później nie mieliśmy już możliwości domagania się szczegółowej kontroli.
Pod Wieruszowem jednak nie doszło do eskalacji.
- Tutaj było zupełnie inne podejście policji i właściciela zakładu. Były drobne incydenty, ale w grupie kilkuset osób zawsze u kogoś górę wezmą emocje. Było tam sporo ciężarówek, wśród nich transport z Holandii. Nam nie chodziło o to, by ten zakład stał 20 godzin czy nie wiadomo ile. Po protestach na drodze krajowej nr 12 do ministerstwa rolnictwa pojechała delegacja hodowców z powiatu piotrkowskiego. Pewne rzeczy ustalono, ale później i tak doszło do blokad autostrady A2 przez Agro Unię i waszej w Rawie Mazowieckiej. Chcieliśmy wziąć jedną ciężarówkę i udowodnić, że wjeżdża towar z zagranicy. Udowodniliśmy tam, że nie chodzi nam o zakład, tylko to co na zakład wjeżdża. Ciężarówki z surowcem polskim zostały przepuszczone.
O czym jeszcze będziecie dyskutować ze stroną ministerialną? W piątek ma dojść do kolejnego spotkania z waszą delegacją.
- Rozmawiać będziemy i rozmawiać trzeba. W tym wszystkim chodzi jednak o to, żeby to nie były czcze rozmowy. Owszem, rolnicy z woj. łódzkiego pojechali do ministerstwa w ramach protestu w Przygłowie na krajowej dwunastce. Część rolników pojechała do Warszawy, a reszta pozostała na drodze. Ja akurat byłem w grupie, która pozostała na blokadzie. Byliśmy tam po to, aby nasza delegacja w resorcie rolnictwa miała w końcu jakieś argumenty. To nie były przecież pierwsze rozmowy w ministerstwie. Dotychczas to były tylko i wyłącznie obietnice, które nie miały pokrycia. Nam nie chodzi o obietnice, ale o konkretne działania. Zauważamy, że minister bardzo dużo rozmawia z różnymi organizacjami, z różnymi związkami rolniczymi. I bardzo dobrze. Powinien jednak prowadzić więcej działań i wtedy nie musiałby tyle czasu poświęcać na te rozmowy. Nie wystarczy rozmawiać, trzeba działać.
Ktoś obserwujący z boku całą sytuację mógłby wskazać, że minister m.in. zakazał importu wieprzowiny i żywych świń z czerwonych stref ASF. Także trzeba przyznać, że jakieś działania zostały podjęte.
- Proszę jednak zwrócić uwagę, że byliśmy miesiąc temu u ministra Ardanowskiego na spotkaniu i sygnalizowaliśmy, że jest bardzo duży problem z importem surowca z Zachodu. Nie można ciągle się zasłaniać przepisami unijnymi. Jak rolnicy zaprotestowali, to faktycznie okazało się, że z Litwy, ze strefy czerwonej, sprowadzane jest mięso i jest wszystko w porządku. Do tego jadą półtusze z Belgii. Rolnicy muszą uciekać się do radykalnych działań i podawać wszystko jak na tacy? Przecież są służby, które wiedzą o każdym kilogramie mięsa wjeżdżającym do Polski.
Jeśli kolejne rozmowy nie przyniosą oczekiwanych przez rolników efektów, to jakie będą dalsze kroki z waszej strony?
- Jak zaczynaliśmy protest na krajowej 12, to był tylko powiat piotrkowski. Z innych rejonów Polski pojawiły się małe grupki, delegacje. Informacja o proteście pod Wieruszowem i o tym gdzie on się odbędzie, została podana dosłownie kilka godzin przed wyjazdem. Wszyscy zdołali się zmobilizować. Tam byli rolnicy z trzech województw. Jest nas coraz więcej i liczymy na rozwiązania realne, a nie wirtualne jak w tej chwili. Jeżeli nic się nie zmieni, to będziemy konsekwentnie podejmować następne kroki. Zobaczymy jak będą przebiegały piątkowe rozmowy w ministerstwie.
Nie wydaje się Panu, że kluczowe dla powodzenia tego typu inicjatyw jest to, by rolnicy działali jako jeden organizm i występowali wspólnie w swoich sprawach. Agro Unia i Michał Kołodziejczak idą swoją ścieżką, a wy swoją. Czy nie powinniście stanowić monolitu?
- Jak najbardziej, uważamy że trzeba mówić jednym głosem. Nieważne czy ktoś jest z Unii Warzywno-Ziemniaczanej, Samoobrony czy Solidarności. To nie powinno mieć znaczenia, bo problemy mamy te same. Jeśli chodzi o pana Kołodziejczaka, to jesteśmy z podobnego rejonu, bo z woj. łódzkiego. Cały czas jesteśmy gotowi do współpracy, tylko do tanga trzeba dwojga. Kilkakrotnie podjęliśmy próby nawiązania kontaktu w celu zawarcia współpracy. Nam się dobrze układają stosunki z rolnikami, którzy są członkami Agro Unii. Przecież część naszych rolników pojechała na A2, a rolnicy zrzeszeni w Agro Unii przyjeżdżają na nasze manifestacje. To są nasi koledzy. Jeżeli jednak chodzi o zarząd Agro Unii, to on nie traktuje nas jako partnera, ale jako konkurencję i to jest podstawowy błąd. Nie jesteśmy żadną konkurencją i z naszej strony jest dobra wola, tylko druga strona nie jest zainteresowana. Szkoda, że tak jest. Nie rozumiem co stoi na przeszkodzie, abyśmy połączyli siły i wspólnie podziałali dla polskiego rolnictwa. Jeśli każdy będzie sobie skrobał swoją rzepkę, to nie przyniesie to efektu. Aktualnie rolnicy są porozbijani po różnych organizacjach, a jeśli ministerstwo miałoby do czynienia z monolitem, to wszystko by zupełnie inaczej wyglądało.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Paweł Hetnał
Zdjęcie: zrzut z relacji wideo Głosu Rawy Mazowieckiej i Okolicy (FB)

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
- Zasady pobierania zaliczek na podatek dochodowy i składek na ubezpieczenie zdrowotne w 2021 r.
- 19.01.2021 Ceny skupu zbóż, kukurydzy, oleistych i strączkowych: stawki za pszenicę przekraczają 1000 zł/t
- 19.01.2021 Ceny skupu bydła rzeźnego: stawki nadal rosną
- 18.01.2021 Ceny sprzedaży warchlaka krajowego i importowanego: solidne podwyżki
- 18.01.2021 Ceny skupu kurczaka i sprzedaży tuszki: po dwóch obniżkach stawki ponownie rosną
Może zainteresuje Cię również:
Miasto musi wiedzieć, że my oddajemy kilogram świn
- Mamy dość sprzedawania świń za 3,50 zł/kg. Mamy dość sprze
Niemcy nie uznają półśrodków. Sto ciągników zablok
Od niedzielnego wieczoru rolnicy z Nadrenii Północnej-Westfa
Dziesiątki tysięcy rolników zablokowało autostradę
Wczoraj dziesiątki tysięcy rolników wyjechało ciągnikami na
Promocja wieprzowiny w Polsce kuleje. Trzeba uczyć
- Mamy sporo zastrzeżeń co do funkcjonowania funduszu promoc
W Biedronce ciężko znaleźć polskie mięso
- Mamy w Biedronce linię Kraina Mięs. Teoretycznie mięsa te
Rolnicy wzywani na komisariaty za taczkę obornika
Rolnicy, którzy 7 października chcieli spotkać się Antonim M
Potrzebna jest pilna i intensywna promocja polskie
Dzisiaj hodowcy świń w powiecie piotrkowskim odwiedzili dwa
Rolnicy już nie dopłacają do interesu, bo nie mają
- Miejsce wielu centrów logistycznych stanęło. Kilometrowe k
Ściągamy wieprzowinę z zachodu, a na Podlasiu stoj
- Moja chlewnia stoi pusta od 2017 r., a tuczniki jadą z Nie
Janusz Terka: Lidl przeznaczył większe środki na w
- Jedna z sieci, Lidl, przeznaczyła większe środki na wsparc
Mazurscy rolnicy stracili cierpliwość. Obornik na
Około 300 rolników zablokowało trasę z Nowego Miasta Lubawsk
W Polsce większą wartość ma chryzantema niż praca
- Przyjrzeliśmy się wypowiedziom Głównego Lekarza Weterynari
W dobie powszechnego marnowania żywności kogoś obu
- Prawda o stanie polskiej wsi, polskiej gospodarki zabolała
Otwarte Klatki donoszą do prokuratury na Agro Unię
W nocy z 12 na 13 grudnia w ramach protestu rolników członko
Martwa świnia w stolicy wywołała medialną burzę. K
W nocy z 12 na 13 grudnia działacze Agro Unii przeprowadzili
Martwa świnia, jaja i warzywa pod domem Jarosława
W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, działacze Agro Unii
Importowana wieprzowina z dotacją?
- Czy wieprzowina, która przyjeżdża do Polski nie jest sprze
Agro Unia zapowiada przedświąteczny paraliż w cały
- Przed świętami musi nastąpić duża mobilizacja. Polska musi
Kolejne protesty rolników. Kilkadziesiąt ciągników
Dzisiaj w Nowym Mieście Lubawskim odbywa się spontaniczny st
Niemieccy rolnicy intensywnie strajkują. Żądają wy
Wczoraj setki rolników zablokowało swoimi ciągnikami central
Janusz Terka: W Mościszkach padły sensowne pytania
- Potrzebna jest dobra wola branży mięsnej, żeby powiedzieć
W hodowli trzody chlewnej zmierzamy do modelu hisz
- Muszą być wprowadzone takie mechanizmy rynkowe, które umoż
Polski rolnik codziennie doi krowy, a Mateusz Mora
Około 60 ciągników rolniczych wjechało dzisiaj na teren Wars
Hodowcy świń nie składają broni. Będą kolejne akcj
- Naszym zdaniem nie jest możliwe, aby przy tak niskich cena
Ciągniki rolnicze na ulicach Warszawy. Jutro prote
Wczoraj na antenie RMF FM Michał Kołodziejczak stwierdził, ż
Rolnicy znów protestują na drogach. Komornicy zacz
Dzisiaj na drodze krajowej nr 16 protestowali rolnicy, główn
Polityka niskich cen Lidla. Protest niemieckich ro
Minionej nocy pod sklepami sieci handlowej Lidl w Dolnej Sak
Rolnicy kontynuują akcję „zdrajca polskiej wsi”. T
- Dziś w nocy anonimowi "bohaterowie" wywiesili na naszym pł
Powrót do „Piątki dla zwierząt” to zmuszanie rolni
- Ma być pisania nowa ustawa. Jest inicjatywa poselska, ma t
Rolnicy wspólnie z branżą gastronomiczną będą prot
- Rolnictwo, gastronomia, usługi, handel i wiele innych bran
Sławomir Izdebski: Wieś stanie murem w obronie war
- W związku z nieuprawnionymi próbami wiązania protestów rol
Policja robiła wszystko, by powstrzymać rolników p
Policja skutecznie utrudniała rolnikom manifestowanie na uli
Rolnicze protesty nie tylko w Warszawie. Ciągniki
- Rozpoczął się strajk rolników w sprawie rządowej ustawy tz
Solidarność RI odcina się od protestów polegającyc
- NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, jako powołany
Rolnicy manifestowali też na Suwalszczyźnie. Kordo
- Mieliśmy trochę kłopotów. Zebrało się nas sporo, bo przyje
Ciągniki na proteście kobiet. Czy rolnicy dali się
Wczoraj do protestujących przeciwko orzeczeniu Trybunału Kon
Rolnicy mogą zradykalizować swoje protesty. Sytuac
- To jest niedopuszczalne, że lider grupy rolników leży na z
Na ulicach Warszawy manifestowało kilkadziesiąt ty
- Nie może dochodzić do sytuacji, w której grupa osób, która
Rolnicy blokują drogi we wszystkich województwach.
- Podkarpacie wystartowało dziś pierwsze. Zablokowanych jest
Jutro Polska stanie. Duża siła buntu skumulowała s
- Już jutro cała Polska przypomni sobie jak rolnicy strajkow
Jutro rolnicy zablokują drogi w całym kraju. Manif
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed Stadionem Nar
Wywalenie gnoju na byle jakim rondzie nie pomoże.
- Biura poselskie i senatorskie, drogi dojazdowe do nich i d
W środę rolnicy wyjadą na ulice i złożą wizyty par
Już w najbliższą środę rolnicy ponownie zaprotestują przeciw
Rolnik wykurzył polityków z mównicy. Wasze miejsce
- To jest strajk rolników i związków rolniczych, a nie polit
Rząd narobił w portki przed rolnikami? Premier na
- Do Warszawy zostały ściągnięte tysiące funkcjonariuszy. Na
Marcin Najman o proteście rolniczym: Przyjechali s
- Słyszycie jaka awantura w Warszawie? Rolnicy przyjechali s
W proteście rolników uczestniczy ok. 60-70 tys. os
- Dzisiaj do Warszawy dotarło, wg szacunków policji, ok. 60-
Rolnicy szli „odwiedzić” premiera. Mateusz Morawie
Protestujący dzisiaj rolnicy, wyruszając tuż po godz. 10 prz
Potężny tłum rolników zalewa Warszawę. Protestując
Rolnicy przed chwilą rozpoczęli protest w Warszawie. Tłumnie
Antoni Macierewicz wypiął się na rolników ze swoje
Wczoraj o godzinie 18 poseł Prawa i Sprawiedliwości, Antoni
„Tu mieszka zdrajca wsi”. Taki transparent zawisł
Niedawno protestujący rolnicy odwiedzili dom posła Prawa i S
Rząd próbuje udobruchać wściekłych rolników? Premi
Podczas naprędce zwołanej konferencji prasowej, premier Mate
Jutro najazd rolników na Warszawę. Mobilizacja jes
- Przed pierwszym protestem rolników mówiłem, że trzeba rzuc
Rolnicy! Pukajcie do biur posłów i senatorów. Nads
- Niech rolnicy stanowczo dopytują o swoje sprawy w biurach
Dzisiaj rolnicy wyjechali ciągnikami na ulice Rado
Rolnicy z okolic Radomia chcą, by ekipa rządząca wycofała si
Refleksja rolnika po wczorajszych protestach. Nie
Wczoraj stała się rzecz niebywała, zdarzenie na jakie cała p
Taczka obornika dla Macierewicza. „Jako polityk je
- Antoni Macierewicz, to człowiek, który uważa, że kieruje s
Rolnicy pokazują co myślą o polityce rządu. Tysiąc
Rolnicy pokazują determinację w walce o swoje gospodarstwa.
Za chwilę stanie cała Polska. 120 blokad rolniczyc
Za kilkadziesiąt minut rolnicy ruszą na drogi w całym kraju,
Słoma w drzwiach do ministerstwa. Puda? Nie znamy…
- To protest przeciwko powołaniu ministra rolnictwa, który p
Prof. Elżanowski o protestujących rolnikach: Nastą
- Widać, że działania osób związanych z futrzarstwem czy z s
Rolnicy szykują blokady dróg. Poleje się gnojowic
Jak podaje Radio Zet, w najbliższą środę rolnicy zablokują k
Teresa Hałas: Nie będzie mi nikt prostował kręgos
We wczorajszym proteście rolników w Warszawie uczestniczyła
W tej chwili żywimy, a jak będzie trzeba to się ob
- Mamy w Polsce coś takiego jak prawo i sprawiedliwość. W te
To nie walka na argumenty. Sprawy rolnictwa może z
Na dzisiejszy protest rolników w Warszawie przyjechało ok. 1
Dzisiaj protest rolników w Warszawie. Płoną pierws
Na ulicach Warszawy widać pierwsze grupy rolników. Widać rów
Grzegorz Bardowski do rządzących: Nic nie wiecie o
- Rząd skłamał, że „Piątkę dla zwierząt” konsultował z minis
W środę w stolicy będzie gorąco. W Warszawie o swo
- Od jakiegoś czasu nie mówi się o naszych bolączkach, hodow
Michał Kołodziejczak: Pokażemy co myślimy o tych p
W środę 30 września (godz. 10) na Placu Trzech Krzyży w Wars
Czy Warszawa poczuje zapach gnojowicy?
Środowisko rolnicze jest rozwścieczone po dzisiejszej, nocne
Cykl otwarty definitywnie wyrzucony na margines. R
Koniec negocjacji pomiędzy ministerstwem rolnictwa a przedst
Poseł chce wstrzymania obrad Sejmu i spotkania pre
Buta i arogancja – tak jedynie można określić postawę jaką p
Rolnicy mają dość. Jutro będą manifestować w Warsz
Jutro o godzinie 9.00 rolnicy zamierzają rozpocząć pikietę p
Rolnicy skłonni do aktów desperacji. Będą blokować
- Mam mnóstwo sygnałów z całego kraju, że rolnicy są zrozpac
Janusz Terka: Przez lata namawiano nas na to abyśm
- Jak rozpoczęła się pandemia, to strona rządowa obiecywała,
Fiasko rozmów z ministrem. Rolnicy wyjadą ciągnika
Jutro w godzinach porannych, w różnych miejscach powiatu pio
Dziel i rządź. W co władza gra z polskimi rolnikam
- Chciałbym zwrócić uwagę niektórym rolnikom, którzy w pewny
Trzodziarze będą prosić premiera o wsparcie. Jeśli
Producenci trzody chlewnej, którzy tuczą świnie w cyklu otwa
Czy grupy producenckie powoływane są tylko w celu
Rolnicy zakładający grupy producenckie powinni mieć znaczący
Większość rolników nie potrafi zainteresować się w
Wczoraj w Piotrkowie Trybunalskim miało dojść do spotkania r
Holendercy rolnicy są wkurzeni. Protestują i będą
Holenderscy rolnicy, przy wsparciu niemieckich kolegów, zabl
Hodowcy świń protestują. Ciągniki wyjadą na drogi
Dzisiaj na terenie powiatu piotrkowskiego odbędzie się prote
Czy rolnicy muszą się zacząć wieszać, by rządzący
- Odnosimy wrażenie, że jesteśmy potrzebni tylko po to, żeby
Przyjechali na manifestację 220 ciągnikami. Nie ch
Dolna Saksonia wciąż nie legitymuje się wystarczającą powier
Rolnicy w Niemczech znowu są obwiniani o psucie śr
Po przymusowej przerwie związanej z epidemia koronawirusa, j
Protest hodowców drobiu okazał się klapą. Na jedne
- Było bardzo duże zainteresowanie ze strony hodowców. Było
Drobiarze idą na Warszawę. Staną przed ministerstw
- Protest organizują posiadacze gospodarstw rodzinnych. Ucze
Ukraińscy rolnicy protestują mimo zakazów. Domagaj
Ukraińscy rolnicy, mimo zakazów, wychodzą na ulice. Ponad 20
Rolnicy z Niemiec blokują magazyny Aldi. Nie chcą
W nocy 8 marca wiele centrów dystrybucyjnych sieci handlowej
Rolnicy z Nowych Skalmierzyc nie chcą drogi w swoi
W najbliższy wtorek rolnicy z okolic Nowych Skalmierzyc będą
Niemieccy rolnicy ponownie protestują na ulicach.
Dzisiaj po raz kolejny rolnicy z Niemiec manifestują swoje n
Walka z ASF: Rolnicy spod Piotrkowa chcą przycisną
- Rozmowa z myśliwymi jest bardzo ciężka. Są bardzo oporni n
W walce z ASF nie wystarczą obietnice polityków. R
Na początku miesiąca (6 lutego) w Wolborzu w powiecie piotrk
Protesty farmerów wpłynęły na hiszpański rząd. Zos
W ostatnich tygodniach hiszpańscy rolnicy protestowali przec
Hiszpańscy rolnicy protestują już czwarty tydzień.
Tysiące rolników i setki ciągników ponownie pojawiło się na
W Europie rolnicy coraz częściej manifestują na ul
W Marchtrenk niedaleko miasta Linz w Austrii, rolnicy
Holenderski spór o plan azotowy. 10 tys. rolników
Na wezwanie organizacji Farmers Defence Force (FDF) tysiące
Hiszpańscy rolnicy tłumnie protestują. Chcą uczciw
W Hiszpanii rolnicy blokują autostrady i tłumnie protestują
Agrounia składa pozew przeciwko Biedronce i wysyła
- Polska wydaje miliony złotych na promocje polskich produkt
Hiszpańscy rolnicy sprzeciwiają się niskim cenom i
Hiszpańscy rolnicy protestowali w środę przed siedzibą minis