Zgodnie ze stanem na 1 października 2018 r. w Danii utrzymywano łącznie 12,99 mln świń. Było to 293 000 zwierząt lub o 2,3 procent więcej niż rok wcześniej. Według duńskiej federacji przemysłu rolno-spożywczego (Landbrug & Fødevarer, L & F) tamtejsze stado osiągnęło swój najwyższy poziom od jedenastu lat.
Liczba zwierząt o wadze mniejszej niż 20 kg wzrosła o 85 000 lub o 3,3 procent rok do roku do 2,68 miliona jednostek. Dla świń ważących od 20 kg do 50 kg wzrost wynosi 2,9 procent. W tym segmencie naliczono 6 milionów zwierząt. Ponadto liczba tuczników wzrosła o 2,1 procent do 2,95 miliona.
Według statystyk z Kopenhagi, duńskie stado loch liczy 1,25 miliona sztuk i nie zmieniło się w porównaniu do poprzedniego roku. Po raz pierwszy od początku 2017 r. zasób loch nie urósł. W porównaniu do października 2017 r. liczba loch w ciąży wzrosła o 0,9% do 722 000. Natomiast liczba loch niezajętych zmniejszyła się o 1,7% do 465 000, ze względu na dość znaczny spadek loszek nieciężarnych z 6,7% do 210 000.Długotrwały wzrost zapasów oznacza, że w tym roku do duńskich rzeźni trafio więcej świń. Według danych L & F, w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2018 r. liczba świń poddanych ubojowi, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, wzrosła o ok. 452 000 świń lub o 3,5 procent. Łącznie do rzeźni trafiło 13,35 miliona świń. Jednocześnie eksport żywca wieprzowego został dodatkowo rozszerzony w porównaniu z pierwszymi dziewięcioma miesiącami 2017 r., tj. o 2,3 procent do 10,98 miliona zwierząt.