kps

kojs

CenyRolnicze
19 kwietnia 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0688 EUR EUR - 4.3316 GBP GBP - 5.0615 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


19.04.2024 14:07 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,80-7,90 zł/kg, średnia: 7,14 zł/kg (na podstawie informacji z 10 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

Dodaj komunikat

kowalczyk

agrifirm

W gnojowicy i oborniku drzemie ogromny potencjał. Biometan może być zaworem bezpieczeństwa dla krajowej gospodarki

Redakcja
biometan, obornik, gaz ziemny

Nie możemy marnować potencjału energetycznego jaki daje nam to, że Polska jest krajem rolniczym. Mówimy o energetyce wiatrowej na morzu, o budowaniu elektrowni jądrowej czy wznawianiu wydobycia węgla, a zapominamy o szansie jaką jest dla nas biometan.

 

Biometan może pomóc Europie uniezależnić się od gazu z Rosji. To jednoznaczny wniosek z raportu przygotowanego przez European Biomethane Association. Europa w przyszłości nie musi importować gazu z Rosji, bo posiada olbrzymi, własny potencjał biometanowy. W Unii Europejskiej powstają co roku setki nowych instalacji do produkcji biometanu. W Polsce jak do tej pory nie ma żadnej, mimo że należymy do krajów z największym potencjałem produkcji biometanu.

 

Nawet 151 mld m3 biometanu rocznie mogą produkować kraje Unii Europejskiej w 2050 roku. W 2030 roku może to być już 41 mld m3. Tak wynika z raportu przygotowanego przez European Biomethane Association. Obecnie zapotrzebowanie Unii Europejskiej na gaz ziemny to 400 mld m3 z czego 155 mld m3 pochodzi z importu z Rosji. Polska wraz z Francją, Niemcami, Włochami i Hiszpanią należy do pięciu krajów z największym potencjałem. Niestety w porównaniu do nich w Polsce nie ma żadnej funkcjonującej biometanowni. – Po energetyce wiatrowej najwyższa pora na biometan – nawiązuje do przyjętej przez rząd nowelizacji ustawy 10H Jędrzej Mieszkowski, Biogas Development Project Manager w Green Genius – firmy, która działa w branży OZE i rozwija m.in. również projekty biometanowe.

 

Już od kilku miesięcy trwają przygotowania do nowelizacji ustawy o OZE. Jak wylicza ekspert Green Genius wśród najważniejszych przepisów jakie powinna ona wprowadzić są m.in. określenie jasnych i klarownych warunków umożliwiających przyłączenie do sieci gazowej, stworzenie systemu wsparcia dla branży i potwierdzenie w jaki sposób będą liczone certyfikaty pochodzenia. Jędrzej Mieszkowski zwraca również uwagę, że nie mniej ważna jest kwestia uzdatniania biometanu gazem i tego jak to będzie miało wpływ na cenę certyfikatów, a także jak traktowany będzie pochodzenie prądu na potrzeby własne instalacji. Czy będzie on uznawany za wytworzony z OZE czy nie i jak to wpłynie na cenę certyfikatu. – W krajach Europy Zachodniej politycy zorientowali się jak wielkie możliwości daje biometan – podkreśla Mieszkowski. Potwierdzają to dobitnie liczby. W 2021 roku liczba funkcjonujących biometanowni w Europie wyniosła 1023. Dla porównania w 2020 roku było ich 729, a w 2018 roku 483. – W obecnej sytuacji geopolitycznej i szybujących cenach gazu, biometan może okazać się zaworem bezpieczeństwa dla krajowej gospodarki – dodaje Jędrzej Mieszkowski, bo Polska mogłaby produkować nawet ponad 3 mld m3 rocznie w 2030 roku. Eksperci z European Biomethane Association szacują, że potencjał wzrósłby do poziomu blisko 9 mld m3 w 2050 roku. Dla porównania zdolność regazyfikacyjne Terminalu LNG w Świnoujściu to 6,2 mld m3 rocznie, a docelowa przepustowość Baltic Pipe ma wynieść 10 mld m3. Polska obecnie zużywa około 23 mld m3 gazu rocznie.

Jak powstaje biometan?

 

Biometan powstaje w biogazowniach wykorzystujących proces fermentacji metanowej. Na pierwszym etapie dochodzi do rozkładu materii organicznej tzw. substratu przez mikroorganizmy anaerobowe bez dostępu do tlenu. W ten sposób powstaje biogaz, składający się w 50-60% z metanu. Można go jednak oczyścić, czyli zwiększyć udział metanu do ponad 95%. W Polsce największy potencjał substratowy mają pozostałości z hodowli zwierząt np. gnojowica, obornik i resztki z produkcji rolnej np. sianokiszonka.

 

- Warto podkreślić, że biometan to nie tylko energia, ale również wysokiej jakości nawóz. To doskonały przykład gospodarki obiegu zamkniętego poprzez zminimalizowanie zużycia surowców – mówi Jędrzej Mieszkowski. Materia organiczna w procesie fermentacji metanowej zamieniana jest w tzw. poferment. To nawóz organiczny o bardzo wysokich właściwościach odżywczych, który może być stosowany z powodzeniem w uprawie roślin zamiast gnojowicy czy obornika. To ważne w kontekście wzrostu cen nawozów mineralnych, które w dużej mierze dotychczas sprowadzaliśmy z Rosji i Białorusi.

 

- Nie możemy marnować potencjału energetycznego jaki daje nam to, że Polska jest krajem rolniczym. W debacie mówimy o energetyce wiatrowej na morzu, o budowaniu elektrowni jądrowej czy wznawianiu wydobycia węgla, a zapominamy zupełnie o szansie jaką jest dla nas biometan. Substratu jest w Polsce pod dostatkiem. W dobie pełzającego kryzysu energetycznego nie stać nas na marnowanie takiego bogactwa, szczególnie biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną i to, że surowce energetyczne stały się źródłem szantażu – podsumowuje ekspert Green Genius.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu