Biogaz mógłby zastąpić 40 proc. gazu importowanego obecnie z Rosji. Niemieckie Stowarzyszenie Biogazu jest o tym przekonane i chce zwrócić uwagę na biogaz kampanią w mediach społecznościowych.
Według Stowarzyszenia Biogazu, w obecnej dyskusji na temat alternatyw dla rosyjskiego gazu ziemnego biogazowi poświęca się zdecydowanie zbyt mało uwagi. Niemieckie biogazownie mogłyby spontanicznie zwiększyć swoją produkcję o 20 proc. i zastąpić do 2030 r. ponad 40 proc. gazu sprowadzanego obecnie z Rosji.
- Chcemy i najwyraźniej musimy głośniej podkreślać potencjał biogazu. Ponieważ nadal jesteśmy ignorowani przez dużą część polityki. Dlatego Stowarzyszenie Biogazu rozpoczyna kampanię w mediach społecznościowych, której towarzyszy nowa strona internetowa biovollgas.de – mówi Manuel Maciejczyk, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Biogazu.
Unia Europejska planuje obecnie wyprodukować 35 mld m3 biometanu do 2030 roku. Według Harmana Dekkersa, przewodniczącego europejskiego Stowarzyszenia Biogazu, biogaz może pokryć nawet 30 do 50 procent przyszłego zapotrzebowania na gaz w UE do 2050 roku.
W tej chwili jednak do sieci w Niemczech trafia tylko od 10 do 12 TWh biometanu. Natomiast w Niemczech w 2021 r. zużyto 960 TWh gazu ziemnego. Oznacza to, że udział biometanu wynosi obecnie zaledwie 1 proc.
Źródło: Agrarheute