Kolejna przymiarka do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra

Zieloni przygotowali projekt ustawy, który dotyczy zakazu hodowli zwierząt na futra. Wśród głównych założeń projektu są 5-letni okres przejściowy, odszkodowania dla hodowców oraz godne odprawy dla pracowników ferm. Projekt ma zostać złożony w połowie grudnia.

 

Na 25 listopada przypadał Światowy Dzień bez Futra. Data ta nie jest przypadkowa – na przełomie listopada i grudnia na fermach futrzarskich rozpoczyna się okres zabijania zwierząt na futro – w tym roku na fermach w Polsce zostanie ich zabitych ok. 6 milionów.

 

Przewodnicząca Partii Zieloni Małgorzata Tracz wraz z ekspertkami i ekspertami ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Viva! przygotowała pierwszy projekt ustawy, który dotyczy tylko zakazu hodowli zwierząt na futra. Ten projekt to propozycja umowy społecznej, uwzględniającej głos wielu środowisk, w tym także hodowców, który wybrzmiał podczas senackiego wysłuchania publicznego przy procedowaniu „Piątki dla zwierząt". Wśród głównych założeń projektu są 5-letni okres przejściowy, odszkodowania dla hodowców oraz godne odprawy dla pracowników ferm.

 

"Piątka dla zwierząt" - reaktywacja

 

Małgorzata Tracz – przewodnicząca Partii Zieloni, posłanka na Sejm, mówi: Chcemy, aby Polska dołączyła do grona 23 europejskich krajów, które już wprowadziły zakaz lub częściowe ograniczenie hodowli zwierząt na futra. Nasz projekt jest umową społeczną, jest dobry dla zwierząt, dobry dla mieszkańców żyjących w pobliżu ferm, dobry dla hodowców i dobry dla przedsiębiorców.

 

Angelika Kimbort – Otwarte Klatki, radczyni prawna: Przewidujemy wygaszenie istniejących firm do dnia 1 stycznia 2027 roku. Hodowcy, którzy zdecydują się na wcześniejsze zakończenie działalności będą mogli liczyć na wyższe odszkodowania. Przewidujemy też bardzo prosty sposób ubiegania się o odszkodowania, hodowca uzyska odszkodowanie w trzy miesiące po złożeniu wniosku do ministra rolnictwa.

 

Bogna Wiltowska – Otwarte Klatki: Jako strona społeczna reprezentujemy 70% Polek i Polaków, którzy są za zakazem hodowli zwierząt na futra. Teraz w listopadzie, kiedy obchodzimy Dzień bez futra na 400 fermach w Polsce trwa zabijanie zwierząt na futra.

Mikołaj Jastrzębski, Fundacja Viva!: Jako fundacja Viva od wielu lat wspieramy działania zmierzające do zakazu hodowli zwierząt przeznaczonych na futro w Polsce. W zeszłym roku, gdy okazało się, że projekt „Piątki dla zwierząt" zyskał ponadpartyjne porozumienie, byliśmy najszczęśliwsi na świecie. Niestety z wymarzonego projektu nie zostało właściwie nic. Dlatego bardzo nas cieszy, że pojawia się nowy projekt, wyekstrahowany z „Piątki dla zwierząt". Zakłada wprowadzenie zakazu z odpowiednim okresem przejściowym, o co postulowali hodowcy.

Paweł Rawicki, Otwarte Klatki: Mamy nadzieję, że projekt zyska także poparcie hodowców. Wiemy, że od kilku lat branża przechodzi kryzys. Spadają ceny skór i wiele firm prowadzi działalność na skraju bankructwa.

Były już dwie próby wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra. W 2017 roku oraz w 2020 roku przy okazji „Piątki dla zwierząt". Najnowszy projekt ma zostać złożony w połowie grudnia.