Czy planowane jest wprowadzenie tymczasowego zakazu eksportu polskich zbóż?

- Od początku wybuchu wojny na Ukrainie mamy do czynienia z cenowym wstrząsem na światowych rynkach zboża. W zależności od tego, jak będzie kształtować się sytuacja nad Dnieprem, ceny z dnia na dzień mogą notować ogromne wahania. Rynek obawia się szoku podażowego – czytamy w interpelacji posłów kilku ugrupowań, która została skierowana do ministra rolnictwa.

 

- Ukraina i Rosja od lat utrzymują się w ścisłej światowej czołówce producentów i eksporterów zboża. Wojna na Ukrainie spowodowała niemałe zawirowania na światowych rynkach zboża. Z dnia na dzień wyceny kontraktów terminowych na dostawę pszenicy wystrzeliły wysoko. Do takiej sytuacji nie doszło nigdy wcześniej w Europie, ale także za Atlantykiem i w Chinach. Polscy rolnicy obecnie wstrzymali sprzedaż w oczekiwaniu na rozwój sytuacji – piszą parlamentarzyści.

 

Eksport zbóż z obu państw od momentu wybuchu wojny praktycznie zamarł. Jeżeli wojna na Ukrainie będzie się przedłużała, istnieje realne ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego krajów Bliskiego Wschodu. W Egipcie ceny chleba wzrosły już o 25%, mimo że Kair dysponuje rezerwami strategicznymi pszenicy wystarczającymi na cały bieżący rok. Wszystko będzie zależeć od sposobu zakończenia konfliktu, skali sankcji wobec Rosji oraz sytuacji w portach czarnomorskich, odpowiedzialnych za ponad 90% eksportu ukraińskiej pszenicy.

 

- Ceny zbóż gwałtownie poszybowały w górę. Na początku roku ceny pszenicy konsumpcyjnej na wybrzeżu kształtowały się na poziomie 1300 złotych za tonę, zaś 7 marca było to już ponad 2000 złotych. Od początku wybuchu wojny na Ukrainie mamy do czynienia z cenowym wstrząsem na światowych rynkach zboża. W zależności od tego, jak będzie kształtować się sytuacja nad Dnieprem, ceny z dnia na dzień mogą notować ogromne wahania. Rynek obawia się szoku podażowego. Będzie to miało niebagatelny wpływ na inflację i ceny żywności na całym świecie – czytamy w wystąpieniu Magdaleny Sroki (Porozumienie), którą sygnowali swoimi podpisami m.in. posłowie PSL – Stefan Krajewski i Zbigniew Ziejewski.

 

Posłowie pytają w interpelacji czy ministerstwo, pomimo dopłat do zakupu nawozów, planuje wsparcie dla polskich producentów zbóż? Proszą też o udzielenie odpowiedzi, czy realny jest w najbliższym czasie scenariusz wzrostu cen pieczywa co najmniej o 20-30%? - Wojna na Ukrainie może spowodować zwiększony popyt na część produktów polskiego sektora rolnego. Czy resort planuje wprowadzenie tymczasowego zakazu eksportu polskich zbóż? – pyta grupa parlamentarzystów.

 

Aktualnie posłowie oczekują na odpowiedź ze strony ministerstwa rolnictwa.