Rolnicy ryczałtowi, sprzedający zboże między sobą, będą mogli skorzystać z dopłat do zboża. Pod warunkiem, że udokumentują sprzedaż fakturą - tak wynika z informacji przekazanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tyle że… rolnik ryczałtowy nie może wystawiać faktury.
- Informacja przekazana przez Ministerstwo Rolnictwa jest zaskakująca i wygląda na pomyłkę. Wbrew stanowisku ministerstwa, rolnik ryczałtowy nie może wystawiać żadnej faktury – wyjaśnia Magdalena Rothe, księgowa Agraves. W poniedziałek w mediach pojawiła się informacja dotycząca pytania, które Krajowa Rada Izb Rolniczych skierowała do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Dotyczyło one wątpliwości, czy dopłaty do zbóż obejmą też sprzedaż między rolnikami.
Z rozporządzenia Rady Ministrów wynika, że ministerstwo dopuszcza taką możliwość pod warunkiem udokumentowania sprzedaży fakturą lub jej duplikatem. – Takie stanowisko rodzi duże problemy dla rolników ryczałtowych, którzy nie mogą wystawiać żadnej faktury. W rozliczeniach między takimi rolnikami wchodzą w grę ewentualnie rachunki, lecz ministerstwo nie uwzględniło ich w swoim stanowisku – tłumaczy Magdalena Rothe.
Co w praktyce może oznaczać decyzja Ministerstwa i jakie może pociągnąć za sobą skutki? – Negatywny skutek może być taki, że rolnicy nie będą chcieli sprzedawać zboża innym rolnikom ryczałtowym. Przy takim stanie rzeczy w praktyce nie będą w stanie otrzymać faktury, która upoważniałaby ich do dopłat do zboża. Dlatego nie można wykluczyć, że rolnicy będą chętni sprzedawać towary jedynie podmiotom będącymi czynnymi płatnikami VAT – wyjaśnia Mikołaj Baum, prawnik Agraves.