RYNKI ROLNE

Chiński import wieprzowiny w sierpniu podwoił się w porównaniu z rokiem ubiegłym i osiągnął 350 000 ton. Mimo to przywóz tego mięsa zwolnił z rekordowego poziomu 430 000 ton z poprzedniego miesiąca, ponieważ ogniska koronawirusa w zakładach głównych dostawców, np. z Niemiec, nie pozwoliły na większe wysyłki.

Jak na razie ceny skupu bydła rzeźnego pozostają w słabym trendzie wzrostowy. Stawki wprawdzie nie są jeszcze satysfakcjonujące dla hodowców, ale cotygodniowe, niewielkie podwyżki mogą napawać umiarkowanym optymizmem. Rynek jednak balansuje na krawędzi przepaści ze względu na szkodliwą ingerencję polityczną, która wymierzona jest w polski eksport wołowiny.

Zakaz uboju rytualnego tylko w branży drobiowej będzie skutkował okrojeniem wartości krajowej produkcji o blisko 58 proc. Polski rynek uboju drobiu halal wyceniany jest na blisko 7 mld zł. W dobie kryzysu i ogromnej dziury budżetowej polscy politycy chcą świadomie (?) pozbyć się znacznych wpływów do budżetu państwa. Do tego należy doliczyć wołowinę, która w Polsce eksportowana jest na ogromną skalę, a 1/3 wywozu zagranicznego stanowi mięso halal i koszer.

Zgodnie z wnioskiem wniesionym do austriackiego parlamentu przez posła Georga Strassera i rzecznika ds. dobrostanu zwierząt Franza Eßla, ubój w mobilnych lub częściowo mobilnych rzeźniach powinien być zostać wdrożony w tym kraju. Ubój w znanym środowisku ma wiele zalet - wyjaśniają Strasser i Eßl. - Nie ma transportu, co oznacza mniejszy stres dla zwierzęcia – argumentują wnioskodawcy.

Dzisiaj odnotowaliśmy minimalny wzrost ceny sprzedaży warchlaków z Danii, który wynika najpewniej ze wzrostu kursu korony. W odwrotnym kierunku podążały ceny prosiaków z polskich gospodarstw. W porównaniu do ubiegłego tygodnia, średnia stawka za warchlaka w wadze 20 kg spadła o ponad 7 zł/szt. 

W przedostatnim wrześniowym notowaniu cen skupu kurczaka nie doszło do większych zmian. Symbolicznie spadła przeciętna stawka za brojlery z wolnego rynku. Warto zauważyć, że jeden z podmiotów kontraktujących odbiór żywca kurcząt rzeźnych zaoferował stawkę poniżej 3 zł/kg. 

Wrzesień nie rozpieszczał hodowców świń. Od początku miesiąca średnia stawka skupu tuczników w wadze żywej spadła o 0,41 zł/kg, a w wadze bitej ciepłej poszła w dół o 0,52 zł/kg, do czego przyczynił się również spadek cen w dzisiejszym notowaniu. Na dodatek wielu rolników narzeka na coraz większe trudności ze sprzedażą żywca wieprzowego. 

W pierwszym kwartale 2020 roku niemieckie firmy wyprodukowały o 37% więcej zamienników mięsa niż w analogicznym okresie 2019 roku.

Zrzeszenie VEZG informuje na swojej stronie internetowej o skomplikowanej sytuacji na niemieckim rynku trzody chlewnej. To oczywiście efekt pojawienia się wirusa ASF w Brandenburgii i ograniczeń w eksporcie wieprzowiny oraz problemów zakładów mięsnych związanych z koronawirusem. To wszystko sprawia, że ceny warchlaków za Odrą zostały utrzymane na bardzo niskim poziomie. 

Z powodu utraty chińskiego rynku niemieckie rzeźnie ograniczyły uboje. Duża część wcześniej zaplanowanych dostaw została przełożona na następne tygodnie. Powoli tworzy się nadwyżka produkcji żywca, która powiększa presję na cenę tuczników również w Polsce. Na rynku krajowym, pomimo stabilizacji rynku w Niemczech, ceny spadają z tygodnia na tydzień.

Strategicznym celem rozwoju brazylijskich przedsiębiorstw drobiarskich jest produkcja i eksport kurczaków halal. Jednym z najnowszych pomysłów na wzmocnienie pozycji lidera w tym obszarze produkcji jest stworzenie przez Arabsko – Brazylijską Izbę Handlową projektu blockchain, którego celem jest ulepszenie identyfikowalności i zwiększenie zaufania do łańcucha dostaw żywności halal.

- To co aktualnie dzieje się na rynku zbóż nie ma logicznego wytłumaczenia, bądź trudno je znaleźć. Niby mamy rekordowe zbiory, pszenica na rynku drożeje, ale nie widać jej w handlu - mówi nasz ekspert rynkowy. 

W ostatnich notowaniach cen skupu kurcząt rzeźnych mamy do czynienia wyłącznie z obniżkami. Wprawdzie za każdym razem brojler z wolnego rynku traci na wartości kilka groszy na kilogramie, ale od 16 września przeciętna cena spadła o 0,11 zł/kg. 

Ta branża  jest całkowicie nieprzewidywalna. Jak szedłem na urlop to mąka kosztowała x, a jak wróciłem, to było już x-40 zł/t. W tym czasie pszenica w skupach podrożała o 30-40 zł/t. Także po około 40 zł rozjechało się nam w lewo i w prawo. Polski przemysł młynarski i zapewne paszowy tego nie wytrzyma. Mogą nastąpić drastyczne podwyżki mąki, pasz czy otrąb – uważa nasz ekspert od rynku zbóż.

Od początku sezonu 2020/21 (01.07 - 20.09.2020) wysłaliśmy poza granice Unii Europejskiej: 311,42 tys. ton pszenicy, co stanowi 7,5% całego unijnego eksportu pszenicy miękkiej. Daje nam to piąte miejsce w rankingu unijnych eksporterów tego zboża.

Dwa chłonne rynki eksportowe dla producentów duńskich warchlaków, polski oraz niemiecki, coraz silniej odczuwają skutki afrykańskiego pomoru świń po obu stronach Odry. Do tego należy dołożyć ograniczenia produkcyjne w ubojniach, które wprowadza się w związku z koronawirusem i niskie ceny skupu żywca wieprzowego. Te wszystkie czynniki powodują, że zapotrzebowanie na prosiaki z Danii maleje (mniej wstawień w gospodarstwach), poprzez co ceny utrzymują się na niskim poziomie. 

Na duńskiej giełdzie tuczników panuje spokój. Jutro rozpocznie się trzeci tydzień z kolei, w którym obowiązuje ta sama wycena świń rzeźnych. Dodajmy, iż jest to stawka najniższa od 4 kwietnia 2019 r. 

- W Niemczech bez zmian. Cena nadal wynosi niskie 1,27 Euro za kg, co w przeliczeniu na złotówki daje około 5,71 zł. Stawki jak widzimy są niskie, ale z dostępnych informacji wynika, że część zakładów u naszych sąsiadów płaci swoim dostawcom więcej. Podobne zróżnicowanie jest u nas. Są zakłady, które mocno obniżyły stawki, ale są i takie, które w wolnym rynku płacą właśnie tyle ile wynosi rekomendowana cena za Odrą – pisze w swojej ocenie rynkowej Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej.

- Na rynku świń rzeźnych w Niemczech oferta sprzedających żywiec nie zawsze znajduje nabywców szybko i w komplecie. Wirus ASF we wschodniej części kraju i przede wszystkim niewystarczająca liczba pracowników przy uboju i rozbiorach spowalniają odpływ towarów. Dlatego ceny pozostają na niskim poziomie – czytamy w komunikacie zrzeszenia VEZG, który jest komentarzem do aktualnej sytuacji rynkowej za Odrą.

Zapoczątkowany w ubiegłym tygodniu trend spadkowy na rynku skupu kurcząt rzeźnych jest kontynuowany. Dzisiaj przeciętna cena skupu brojlerów ponownie poszła w dół, choć obniżka nie jest znacząca.