RYNKI ROLNE

W pierwszym półroczu 2020 roku doszło do bezprecedensowej sytuacji w produkcji mięsa kaczego w Polsce. Wbrew tendencjom europejskim, gdzie produkcja spadała, w naszym kraju zanotowaliśmy istotne wzrosty, które doprowadziły do tego, że w rankingu największych hodowców kaczek w Unii Europejskiej wyprzedziliśmy Węgry i zajmujemy drugą pozycję za Francją.

Już blisko miesiąc na niemieckim rynku tuczników obowiązuje ta sama, niska stawka. Wycena świń rzeźnych za Odrą została utrzymana również w kolejnym tygodniu. - Ograniczone możliwości uboju i rozbioru na niemieckim rynku świń rzeźnych nadal skutkują opóźnioną sprzedażą świń gotowych do uboju i dalszym zwiększaniem zapasów żywca - czytamy w komentarzu do rekomendacji cenowej zrzeszenia VEZG. 

 Niestety, ale ceny brojlerów pozostają na równi pochyłej. Niewiele brakuje, by średnia stawka skupu na wolnym rynku spadła poniżej granicy 3 zł/kg. 

Wczoraj  w prasie ukazało się ogłoszenie o treści: „Zarządca Belmlek Spółdzielni Mleczarskiej w restrukturyzacji z siedzibą w Bielsku Podlaskim zaprasza do dialogu konkurencyjnego i składania ofert wstępnych na zakup majątku Bielmlek SM”.

Dzisiaj po raz pierwszy publikujemy w naszym zestawieniu ceny kukurydzy z nowych zbiorów. Propozycje kupujących rozpoczynają się od 580 zł/t (suche ziarno). Kukurydza mokra natomiast skupowana jest w granicach 350-450 zł/t. W pozostałych pozycjach naszych notowań mamy do czynienia z wyraźnymi podwyżkami. Przeciętna stawka za pszenicę konsumpcyjną w ciągu ostatnich dni poszła w górę o 10 zł/t. 

Cała branża wołowa żyje obecnie zakazem uboju religijnego, który może znacząco wpłynąć na ceny skupu żywca wołowego. Wołowina z uboju halal i koszer stanowi dużą część polskiego eksportu tego mięsa. Jeśli przepisy ustanowione przez Sejm wejdą w życie, ceny za bydło rzeźne mogą spaść drastycznie. Jak na razie w cennikach nie obserwujemy nerwowości. W porównaniu do ubiegłego tygodnia stawki niemal nie drgnęły. 

Jeśli tendencja, jaka utrzymuje się od dłuższego czasu w naszych notowaniach, nie odwróci się z dnia na dzień, to jeszcze w tym tygodniu średnia cena skupu kurcząt rzeźnych spadnie poniżej 3 zł/kg. 

W miniony czwartek, dosyć niespodziewanie, Duńczycy podnieśli ceny warchlaków, które najliczniej trafiają na polski rynek trzody chlewnej. Warunków rynkowych ku temu nie było, bowiem branża wieprzowa przeżywa ogromny kryzys wywołany koronawirusem i afrykańskim pomorem świń, poprzez co popyt na prosięta jest mocno ograniczony. Wzrost stawek w Danii ma odzwierciedlenie w cennikach importerów. Polscy producenci prosiąt natomiast z podwyżkami się wstrzymali. 

Dzisiaj na rynku skupu żywca wieprzowego odnotowaliśmy nieznaczne spadki cen tuczników. Aktualna średnia stawka za świnie rzeźne w wadze bitej ciepłej jest niższa od tej sprzed miesiąca o 0,54 zł/kg. Przed rokiem przeciętna cena skupu tuczników (klasa E wbc) była wyższa o 1,98 zł/kg.

Rynek trzody chlewnej w Niemczech pozostaje stabilny. Ceny tamtejszych prosiąt od kilku tygodni utrzymują stały poziom. 

Na krajowym rynku cena w stosunku do ubiegłego tygodnia spadła o 5-10 groszy /kilogram (wbc). Brak zakładu bijącego świnie ze strefy niebieskiej na zachodzie kraju utrzymuje niskie ceny tuczników w stosunku do strefy białej.

Jacek Bożek to jeden z najbardziej znanych ekologów w Polsce. Podobnie jak nowy minister rolnictwa, pochodzi z Bielska-Białej. To przyjaciel wicepremiera w rządzie PiS, Piotra Glińskiego. Zadeklarowany wegetarianin i szef Klubu Gaja uważa, że mięso powinno być drogie do tego stopnia, żeby stało luksusem, który nie jest dostępny dla każdego. Chwali Jarosława Kaczyńskiego za ostatnie decyzje dotyczące tzw. „Piątki dla zwierząt”.

- Zarówno producenci prosiąt, jak i tuczników są w poważnych tarapatach. Oprócz druzgocąco niskich cen, nie wiedzą już, co zrobić ze zwierzętami. ISN wzywa polityków, a zwłaszcza władze niższego szczebla, do umożliwienia rozszerzenia uboju, tam gdzie to możliwe, w celu zapobieżenia dramatycznemu pogorszeniu się sytuacji i załamania w łańcuchu dostaw. Wymaga to szybkiego, zdecydowanego i skoordynowanego działania ze strony władz – czytamy w oświadczeniu związku niemieckich hodowców świń ISN.

Początek września przyniósł podwyżki na rynku skupu zbóż. W ciągu ostatnich kilku dni wyraźnie wzrosły ceny skupu zbóż, z pszenicą na czele (+9,64 zł/t), której wzrost napędzają m.in. notowania na giełdzie Matif. Znaczną podwyżkę odnotowaliśmy również w przypadku rzepaku (+13,70 zł/t). 

Dzisiaj w naszych notowaniach cen skupu brojlerów z wolnego rynku, tylko osiem podmiotów zdecydowało się opublikować proponowaną stawkę. Z tych cen, które uzyskaliśmy, przeciętna cena kurcząt rzeźnych ponownie spadła o kilka groszy na kilogramie. 

Po wybiciu w środę, pszenica i kukurydza ustanowiły w ciągu dnia nowe kilkumiesięczne maksima, ale ostatecznie zamknęły czwartkową sesję na minusie. W piątek korekta spadkowa obu zbóż jest kontynuowana (tanieje też rzepak).

Wczorajsza podwyżka cen warchlaków w Danii jest zupełnie nieuzasadniona. Wg Stowarzyszenia „Polski żywiec”, to zwykła spekulacja, a wzrost stawek jest oderwany od rzeczywistości. Duńczycy „gotują się” z prosiakiem i chcą jakoś pobudzić rynek. Organizacja ostrzega polskich rolników przed zakupem warchlaka po zawyżonej cenie.

- W ciągu ostatniego tygodnia niewiele się zmieniło w cennikach - właściwie to nic się nie zmieniło. Zarówno w Niemczech, jak i w Polsce cena jest niska, albo bardzo niska. Jedynie ci, którzy mają w miarę korzystne umowy i dobrze przypilnowaną produkcje, mogą mówić o opłacalności produkcji. Na bardzo niskim poziomie, ale jednak opłacalności. Dramat przechodzą za to kolejne powiaty, w których wybuchły ogniska ASF – pisze w komentarzu do aktualnej sytuacji rynkowej Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Trzody Chlewnej.

Na rynku trzody chlewnej wciąż dominuje niepewność związana z wykryciem afrykańskiego pomoru świń w populacji dzików w Niemczech. Jednak po dużym spadku notowań świń rzeźnych za Odrą, ceny ustabilizowały się. Duńczycy uznali, że to odpowiedni moment, aby podwyższyć ceny za warchlaki.

Jutro rozpocznie się czwarty tydzień z rzędu z tą samą stawką za duńskie tuczniki. W przeliczeniu na polską walutę, świnie rzeźne w Danii wyceniane są 6,25 zł/kg (klasa E wbc).