Po dziewięciu podwyżkach z rzędu, dzisiaj na małej niemieckiej giełdzie tuczników odnotowaliśmy obniżkę. Jednocześnie obserwowaliśmy umiarkowane zainteresowanie świniami ze strony kupujących.
- Sytuacja hodowców trzody chlewnej od wielu już miesięcy jest fatalna. W Polsce od początku roku 2021 do 1 lutego 2022r. zlikwidowanych zostało blisko 34 tys. stad trzody chlewnej. Głównym powodem zamykania gospodarstw w roku ubiegłym był szalejący i rozprzestrzeniający się wirus afrykańskiego pomoru świń. Wśród problemów z którymi borykają się producenci trzody chlewnej wymienia się także: wysokie koszty pasz, trudności finansowe, zmniejszony eksport oraz wysokie koszty energii – wskazuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Komisję Europejska opublikowała projekt rozporządzenia wykonawczego wprowadzającego dopłaty do prywatnego przechowywania wieprzowiny oraz ustalającego z góry stawkę dopłat. - Skoro cena skupu żywca w ciągu ostatniego miesiąca szybko się odbudowuje (ostatnie notowania tuczników 8,50 zł/kg kl. E) i dalej będzie rosła, to wydaje się, że pomoc producentom świń jest mocno spóźniona – uważa zarząd KZP-PTCH Polpig.
Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus" postuluje utrzymanie w formie cyklicznej (w kolejnych okresach/latach) wsparcia dla rolników utrzymujących lochy i prosięta. Dodatkowo Związek proponuje zastosowanie współczynnika korygującego (np. +30% do obecnej stawki 1000 zł).
Rosną zarówno ceny warchlaków krajowych jak i importowanych. W ciągu tygodnia średnia stawka za warchlaka (30 kg) z Danii wzrosła o ponad 60 zł/szt. Za prosiaka w tej samej wadze przeciętna cena u polskiego producenta poszła w górę o przeszło 67 zł/szt.
Na krajowym rynku skupu tuczników trwa rajd podwyżek cen. Dzisiaj notujemy kolejny, pokaźny wzrost przeciętnej stawki za żywiec, który przekracza 1 zł/kg. Jeszcze bardziej okazała jest podwyżka ceny w wadze poubojowej, gdzie propozycje zakładów niekiedy przekraczają 9 zł/kg.
Jeszcze przed miesiącem (14 lutego) cena niemieckich warchlaków wynosiła 23 EUR/szt. (25 kg). Po upływie tego czasu stawka poszła w górę już o 139%, z czego lwia część wzrostu miała miejsce w ostatnich dwóch tygodniach (+26 EUR/szt.).
- Pomimo wzrostu cen skupu żywca wieprzowego w Polsce trudno pokryć rosnące koszty produkcji związane nie tylko z cenami pasz, ale z coraz wyższymi kosztami paliwa i energii oraz rosnącą inflacją. W konsekwencji można więc spodziewać się wzrostu cen mięsa – informuje Aleksander Dargiewicz z Krajowego Związki Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej „Polpig”.
- W ramach systemu identyfikacji rejestracji zwierząt w Polsce nie gromadzi się w chwili obecnej danych dotyczących liczby zwierząt utrzymywanych w ramach tuczu nakładczego – informuje ministerstwo rolnictwa.
Po wtorkowej, kosmetycznej podwyżce ceny tuczników (+0,02 EUR/kg) na małej niemieckiej giełdzie, dzisiaj nastąpił powrót do skokowych wzrostów. W porównaniu do wtorkowej licytacji, stawka poszła w górę o przeszło 0,20 EUR/kg (klasa E wbc). Sprzedano komplet wystawionych świń, przy czym podaż była zdecydowanie niższa od tego co obserwowaliśmy trzy dni temu.
Według Aleksandra Dargiewicza, prezesa PolPig agresja Rosji na Ukrainę i związane z nimi konsekwencje mogą mieć silne następstwa na początku konfliktu. Można się spodziewać podniesienia kosztów produkcji, a także wzrostu cen mięsa. W dłuższym okresie powinny zadziałać globalne mechanizmy dostosowawcze znacząco łagodzące następstwa.
Podobnie jak na innych rynkach europejskich, również w Danii obserwujemy podwyżki cen tuczników. Stawki nie rosną jednak w takim tempie jak choćby w Niemczech, Polsce czy Holandii.
Na duńskiej giełdzie warchlaków dzisiaj odnotowaliśmy trzecią podwyżkę z rzędu, przy czym dwie ostatnie były bardzo okazałe. Od 25 lutego stawki wzrosły już o 66%. Tylko dzisiaj, w przeliczeniu na polską walutę, wzrost wynosi ok. 50 zł/szt.
- Zakłady gotowe są płacić nawet 8,50 zł za kg w klasie E. Tyle że firmy, którym bardzo zależało na towarze płaciły te stawki jeszcze na początku tygodnia, przed wzrostami dużej giełdy w Niemczech. To oznacza, że w indywidualnych negocjacjach możemy próbować zyskać jeszcze wyższa stawkę. Niestety w tej beczce miodu mamy niezwykle dużą łyżkę dziegciu, czyli równie skokowo rosnące koszty produkcji, które skutecznie odbierają na chwilę obecną radość z podwyżek – stwierdza Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.
Trwa seria skokowych podwyżek cen tuczników na dużej niemieckiej giełdzie. W porównaniu do ubiegłego tygodnia stawka wzrosła o 16,6%, a w odstępie miesiąca już o 45,8%. Aktualnie obowiązująca cena za tuczniki w Niemczech jest najwyższa od 23 kwietnia 2020 r.
W ostatnich licytacjach na małej niemieckiej giełdzie, ceny tuczników aż trzykrotnie pod rząd wzrosły o kilkanaście eurocentów za kilogram. Dzisiaj również miała miejsce podwyżka, ale nie była ona tak spektakularna jak poprzednie. Jednocześnie warto zwrócić uwagę na szeroki zakres rozpatrywanych dzisiaj cen. Stawka maksymalna wyniosła 1,87 EUR/kg (klasa E wbc) Imponująca jak na warunki małej giełdy była natomiast liczba wystawionych w aukcji świń, która była najwyższa od 7 lipca 2020 r.
Niemieccy eksperci od rynku trzody chlewnej spodziewają się kolejnych podwyżek cen tuczników. Wpływ na to ma niska podaż żywca, ale też rosnący sezonowy popyt na mięso wieprzowe. Niemieckie ubojnie na zakupy żywca wybierają się do ościennych krajów, w tym do Belgii.
W porównaniu do zeszłotygodniowego notowania, ceny skupu tuczników wzrosły niekiedy nawet o 1,50 zł/kg. Niektóre podmioty za żywiec wieprzowy proponują stawki przekraczające 6 zł/kg.
Zgodnie z wydarzeniami obserwowanymi w ostatnich dniach w Danii, Holandii czy Niemczech, dzisiaj na krajowym rynku warchlaka odnotowaliśmy spore podwyżki. Wzrost średnich stawek przekroczył wyraźnie 50 zł/szt. W przypadku zwierząt w wadze 30 kg, pojawiały się oferty przekraczające 300 zł/szt.
Zrzeszenie VEZG zarekomendowało kolejną podwyżkę cen warchlaków w Niemczech. Tym razem wzrost stawki jest imponujący, bowiem wynosi 13 EUR/szt. Oznacza to, że w stosunku do poprzedniego tygodnia cena wzrosła o 45%.