Pod Urzędem Gminy w Jasieńcu (woj. mazowieckie) zebrała się dzisiaj grupa ponad 200 sadowników, którzy domagali się spotkania z premierem. Były to osoby związane z Agro Unią. Pikietujący chcieli przedstawić Mateuszowi Morawieckiemu tylko jeden postulat.
Zgromadzenie było spontaniczne. Zebrani przynieśli ze sobą transparenty z szyldami Agro Unii. - Zebraliśmy się aby przywitać pana premiera i przedstawić mu tylko jeden postulat. W mediach pojawia się informacja, że Agro Unia nie chce rozmawiać, co jest nieprawdą i stanowczo sprzeciwiamy się takiej narracji. Byliśmy dwa razy u pana premiera, u pana ministra i u pana prezydenta. Nikt nie chciał wtedy z nami rozmawiać. Teraz nadarzyła się okazja aby spotkać pana premiera i przedstawić mu tylko jeden postulat. Chcemy jedynie aby pan premier spotkał się z przedstawicielami Agro Unii w Warszawie. Miałoby to być spotkanie otwarte, z mediami. Tylko tyle – słyszymy w przekazie filmowym z Jasieńca, który został wyemitowany na facebook'owym profilu „AGROunia Sadownicy- Warka, Góra Kalwaria, Grójec”.
- Wczoraj poszliśmy pod ministerstwo rolnictwa i napotkaliśmy na barykadę oraz kordon policji. Dziś jesteśmy na spotkaniu otwartym (czy aby na pewno takie będzie i wejdziemy?) z premierem. Chcemy merytorycznego spotkania z premierem przy obecności niezależnych mediów - czytamy w informacji Agro Unii, która została również zamieszczona na Facebook'u.
Dodajmy, że premier w obecności marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego przybył dzisiaj do Biblioteki Publicznej w Jasieńcu by spotkać się z członkami miejscowych klubów seniora.
