Wysiewając własny materiał siewny niezwykle istotne jest aby odpowiednio go zaprawić. Brak zabezpieczenia ziarna środkiem grzybobójczym to otwarta droga dla takich patogenów jak m. in. zgorzel siewek, śnieć cuchnąca, czy głownia pyląca.
W związku z problemami z dotrzymaniem terminu wysiewu poplonów ścierniskowych, zgłaszanymi przez rolników z Warmińsko-Mazurskiej i Pomorskiej Izby Rolniczej, Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 18 sierpnia 2016 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przekazanie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wytycznych, aby kierownicy Biur Powiatowych ARiMR uwzględniali wyjątkową sytuację pogodową i uznawali zgłaszane przez rolników wystąpienie nadzwyczajnych okoliczności uniemożliwiających spełnienie wymagań zazielenienia.
Klimat w jakim znajduje się Polska pozwala zwykle na otrzymywanie jednokrotnego plonu w ciągu roku. Już z końcem wiosny wegetacja roślin zbożowych dociera do końca podczas gdy to właśnie latem są najwyższe temperatury powietrza. Jednocześnie zima i jesień to okresy w których istnieje największa suma opadów. Bardzo często zdarza się także taka sytuacja gdy po zbiorze roślin wcześnie schodzących z pola takich jak jęczmień jary- pod koniec lipca, kolejny ich siew nastąpi dopiero na wiosnę kolejnego roku.
Wg raportu usytuowanej w Berlinie firmy konsultingowej HFFA nowe, zaawansowane techniki hodowli roślin w ciągu ostatnich 15 lat doprowadziły w Unii do 16% wzrostu produkcji rolniczej.
W Polsce z roku na rok coraz więcej rolników decyduje się na wysiew mieszańcowych odmian rzepaku ozimego. Obecnie jego stosunek do odmian liniowych wynosi 67 do 33 i w przyszłości będzie się na pewno zwiększać. Mieszańce uprawiane są głównie w zachodnich rejonach Polski, w których dominują gospodarstwa o dużej powierzchni. Przed dokonaniem decyzji, jaką odmianę wysiać, warto jeszcze raz przyjrzeć się zaletom i wadom odmian mieszańcowych.
Komisja Europejska Rozporządzeniem Wykonawczym UE/1313/2016 z dnia 1 sierpnia 2016 r. zmieniła rozporządzenie wykonawcze UE/540/2011 (L208/2) w odniesieniu do warunków zatwierdzania substancji czynnej glifosat.
Jak informuje resort rolnictwa do 10 sierpnia pracę szacującą straty w rolnictwie spowodowane przez suszę, huragan, grad i deszcz nawalny zakończyło 216 komisji. Straty ocenione zostały na 152 mln zł. Najwięcej strat odnotowano w województwie małopolskim – 45,8 mln zł, wielkopolskim – 34 mln zł, lubelskim – 24,8 mln zł.
Sezon zakupu materiału siewnego rzepaku pod zbiory 2017 w pełni. Firmy zajmujące się sprzedażą właśnie teraz mają najwięcej pracy. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny, jakie nasiona najbardziej opłaca się kupować oraz jak wygląda opłacalność produkcji rzepaku.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, zgodnie z wymogami Obwieszczenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą dla następujących upraw: zbóż ozimych i jarych, kukurydzy na ziarno i na kiszonkę, ziemniaka, buraka cukrowego, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, krzewów i drzew owocowych, truskawek oraz roślin strączkowych.
Substancja organiczna po wprowadzeniu do gleby ulega przetworzeniu i rozkładowi przez mikroorganizmy. Pamiętajmy, że gleba jest żywym organizmem bakterii i grzybów. Na górze, w wierzchniej warstwie są bakterie tlenowe, a w głębszej warstwie bakterie beztlenowe, kiedy odwracamy pługiem glebę przykrywając masę organiczną obie grupy bakterii niszczymy – redukujemy, gleba choruje.
O tym, że wapnować trzeba większość rolników wie ale już nie każdy wykorzystuje tą wiedzę w praktyce. Zasłaniamy się brakiem czasu po żniwach, niedoborem odpowiednich maszyn lub posiadaniem innych, ważniejszych wydatków. Z roku na rok przekładamy go na kolejny sezon licząc na lepsze czasy. Niestety jest to duży błąd.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, zgodnie z wymogami Obwieszczenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia suszą rolniczą dla następujących upraw: zbóż ozimych i jarych, kukurydzy na ziarno i na kiszonkę, rzepaku i rzepiku, ziemniaka, buraka cukrowego, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, krzewów i drzew owocowych, truskawek oraz roślin strączkowych.
Żniwa nie powinny zakończyć czasu, w którym troszczymy się o plon. Do momentu, w którym ziarno nie zostanie sprzedane lub skarmione powinno być obiektem naszej troski w przynajmniej takim stopniu jak w czasie jego wzrostu na polu. Szkodniki magazynowe powodują stratę wagi ziarna, jego jakości i zdolności kiełkowania.
9 czerwca 2016 r. Komisja Europejska ogłosiła, że zdecydowała się na przedłużenie zezwolenia na stosowanie glifosatu w UE na ograniczony czas, tj. najdłużej do końca 2017 r., czyli do momentu, gdy Europejska Agencja ds. Chemikaliów (ECHA) przygotuje swoją opinię ws. glifosatu.
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, zgodnie z wymogami Obwieszczenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracował wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (2478 gmin) oraz w oparciu o kategorie gleb określił w tych gminach aktualny stan zagrożenia susząniczą dla następujących upraw: zbóż ozimych i jarych, rzepaku i rzepiku, buraków cukrowych, krzewów i drzew owocowych oraz truskawek.
W najbliższy poniedziałek, 6 czerwca 2016 r., podczas posiedzenia Stałego Komitetu Komisji Europejskiej państwa członkowskie podejmą decyzję odnośnie odnowienia zezwolenia dla glifosatu. Komisja Europejska chce przedłużenia zezwolenia na 12-18 miesięcy, aby ECHA (Europejska Agencja Chemikaliów) miała czas zakończyć swoją ocenę glifosatu. Ostatnio Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) i Agencja ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wydały pozytywną ocenę dla glifosatu.
Mszyce to roślinożerne owady żywiące się sokiem roślin. Na świecie jest ich 3,5 tys. gatunków z czego kilkaset występuje w Polsce. Dla upraw zbóż najgroźniejszymi są: mszyca czeremchowo-zbożowa, mszyca zbożowa i mszyca różano-trawowa. Mszyca czeremchowo-zbożowa jest koloru brązowo zielonego. Nazwę zawdzięcza zimowaniu na czeremchach by w czasie sezonu wegetacyjnego przelecieć na zboża i w lipcu osiągnąć największa liczebność. Mszyca zbożowa ma ubarwienie zielone. Mszyce żerują na najmłodszych, silnie rosnących częściach roślin przez co są obecne na kłosach i liściach flagowych zbóż.
To może być przełom w walce z suszą w rolnictwie. Rolnik z Rogowa na Zamojszczyźnie, podpatrując amerykańskich farmerów, wprowadza w swoim gospodarstwie metodę, dzięki której rośliny magazynują wodę. Nowość to całkowite odstawienie pługów i sprzętu do orania ziemi. Zamiast tego są dżdżownice, czy bakterie tlenowe. Tym sposobem w czasie ostatniej gigantycznej suszy, plony były większe niż w poprzednich latach.
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
Znamy tą sentencję bardzo dobrze. Dociera do nas ze wszystkich stron przy każdej reklamie lekarstwa w telewizji lub radiu. Warto, aby przesłanie z niej płynące stosować nie tylko w stosunku do nas samych i naszego zdrowia, ale także na wszystkie substancje chemiczne z jakimi jako rolnicy mamy do czynienia.