Kukurydza w kontrakcie grudniowym na CBoT potaniała zaledwie o 0,2% dochodząc do 172,5 USD/tonę, a pszenica – o 0,5% do 251,9 USD/tonę.
Mała zmienność cen była też widoczna w notowaniach pszenicy HRW i HRS na giełdach w Minneapolis i Kansas.
Rynek – zwłaszcza amerykański – utracił swoją busolę – którą od 40 lat były comiesięczne raporty prognostyczne USDA. Są one swoistym odniesieniem - drogowskazem – dla rolników, eksporterów, przetwórców, handlowców i wreszcie analityków rynku zbożowego na całym świecie. Październikowy raport nie ukazał się w związku z problemami z uchwaleniem amerykańskiego budżetu. Czy ukaże się w późniejszym terminie i jak długo trwać będzie ten impas, tego nie wiadomo.
Nic nie wskazuje jednak na to, aby przewidywane rekordowe zbiory kukurydzy w USA zostały zakłócone. Amerykański i światowy bilans kukurydzy i zbóż paszowych znacznie się poprawił.
Ostatni tydzień przyniósł jednak pewne wzrosty cen na Matif. Kukurydza w kontrakcie listopadowym podrożała o 2,8% do 173,8 EUR/tonę, natomiast pszenica – o 1,9% do 198,8 EUR/tonę. W przypadku pszenicy było to prawdopodobnie spowodowane dużym popytem na pszenicę konsumpcyjną ze strony importu, co sprzyja zwiększaniu unijnej sprzedaży na rynki zagraniczne, zwłaszcza do Algierii, Maroko i Syrii.
Do obecnych wzrostów cen mogą się też przyczyniać takie czynniki jak: obniżenie prognoz dla krajów Ameryki Południowej, utrudnienia w zasiewach pszenicy ozimej w Rosji i na Ukrainie, skup interwencyjny zbóż (w tym pszenicy) rozpoczęty w krajach południowej Azji, a także planowany w Rosji oraz odnotowywane problemy z jakością ziarna w niektórych krajach.
Wzrost cen kukurydzy na Matif ma prawdopodobnie charakter chwilowy, gdyż kukurydzy w całej Unii (a także globalnie) ma być wyjątkowo dużo. Gorsze wyniki produkcji w niektórych krajach zachodniej Europy będą z nadwyżką zrekompensowane przez wysokie zbiory we wschodniej jej części (Rumunia, Węgry, Bułgaria, a także Polska). Rekordowe zbiory kukurydzy są spodziewane też na Ukrainie, co sprawi, ze segment zbóż paszowych będzie dobrze zaopatrzony.
We wrześniu FAO odnotowało po raz kolejny spadek wskaźnika cen żywności – o kolejny 1% do 201,4 punktów. Indeks ten obniża się już od pięciu miesięcy i obecnie znajduje się na najniższym poziomie od września 2010 roku. Jednocześnie FAO przewiduje, że kalkulowany wskaźnik nie powinien dalej spadać.
Według ostatnich szacunków, światowa produkcja zbóż w sezonie 2013/14 wyniesie 2,489 mld ton, tj. o 3 mln ton mniej niż w poprzedniej prognozie, jednak w dalszym ciągu o 8% więcej niż sezon wcześniej. FAO skorygowało w dół wcześniejszą prognozę zbiorów pszenicy na świecie – z 709,8 mln ton do 704,6 mln ton - ze względu na gorsze perspektywy dla upraw w Ameryce Południowej. Nadmierna wilgotność powoduje także utrudnienia w wykonywaniu zasiewów zbóż ozimych w krajach basenu Morza Czarnego.
Co trzeba koniecznie podkreślić znacznie poprawią się światowe zapasy zbóż. Na koniec bieżącego sezonu powinny one wzrosnąć do 559 mln ton, tj. aż o 12% więcej w porównaniu z ich poziomem początkowym.
Źródło: FAMMU/FAPA
