Czy z duńskiej świni wyjdzie dobra kiełbasa?

Paweł Hetnał

Adam Mickiewicz jest masarzem od 20 lat. Pracował w różnych rzeźniach i również lokalnie wyrabia swoje wędliny. - Gdy zaczynałem nie było tyle chemii w mięsie, był inny żywiec, inaczej karmiony. Do kiełbasy dodawało się wołowinę, co teraz nie jest praktykowane – mówi masarz z Podlasia.

 

- Jak to nie ma wołowiny? Przecież tyle byków hodujemy? - pyta Krzysztof Tołwiński z Federacji Gospodarstw Rodzinnych, który zrealizował materiał filmowy z udziałem Mickiewicza. - W naszym okręgu nie ma dobrej wołowiny. Dwadzieścia lat temu nie było z tym problemu... Wołowina obecnie jest droga – trafia w końcu w sedno Mickiewicz. Tołwiński pytał jeszcze czy produkowane obecnie wędliny mogą być uważane za „swojskie”. - Rzadko się to spotyka, żeby to było swojskie – mówi masarz o imieniu i nazwisku wieszcza narodowego, który raz jeszcze podkreśla, że problemem jest dostępność dobrej jakości surowca. - To nie są świnie takie jak sprzed 15-20 lat - przekonuje. Dodaje, iż surowiec do swoich wyrobów stara się dobierać jak najlepszy, ale jest z tym duży problem.

 

W swojej pracy zawodowej Mickiewicz miał do czynienia z pracą na duńskim surowcu. - Ta wieprzowina jest spuchnięta, gąbczasta jak galareta. Jak się doda chemii, to można z tego zrobić kiełbasę. Przy tym surowcu chemia jest nieodzowna, w innym wypadku nie będzie smaku – mówi masarz. - W ciągu ostatnich kilkunastu lat stosowanie „polepszaczy” wzrosło w wielu zakładach o połowę. Sam nie jem wyrobów oferowanych w sklepach. Wolę swoje – wyznaje Mickiewicz.

 

- Zlikwidowali u nas świnie z powodu ASF. Gdyby teraz chciał ktoś wziąć świniaka od lokalnych gospodarzy, to nie ma od kogo za bardzo. Ludzie są skazani na tę chemię - mówi Tołwiński, dodając, że w skupach wołowina jest tania, po 5,50 zł za kg żywca. - Można skierować tani surowiec na polski rynek i robić z tego dobre wędliny. Pośrednicy i zakłady jednak sprzedają za granicę i dobrze na tym zarabiają, a ludzie na tym tracą – mówi szef Federacji Gospodarstw Rodzinnych.

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz