Podstawową funkcją procesu zakwaszania gnojowicy jest ograniczenie strat azotu podczas jej przechowywania i stosowania na polu. Do zakwaszenia gnojowicy najczęściej stosuje się stężony kwas siarkowy wykorzystując do tego celu specjalne skonstruowane urządzenia.
Badania pokazują, że obniżenie pH z przedziału 8-6.4 do 5,5 może ograniczać o połowę straty amoniaku i o 60-80 % straty metanu. Mniejsze emisje gazowe, to również mniejsza uciążliwość dla otoczenia poprzez ograniczenie emisji substancji odorowych. Zakwaszanie gnojowicy może odbywać się w budynkach inwentarskich, w zbiornikach na gnojowicę i bezpośrednio na polu.
Ryzyko dla operatora podczas stosowania zakwaszania też jest stosunkowo niewielkie, gdyż dotychczas stosowane rozwiązania praktycznie ograniczają do minimum kontakt osoby ze stężonym kwasem. Badania polowe przeprowadzone w Polsce wskazują, że stosowanie zakwaszania gnojowicy poprawiło plon kukurydzy o 5 do 10 % .
- Warto zapoznać się z tą technologią i uwzględnić ją podczas planowania budowy nowych budynków inwentarskich, gdyż jej zastosowanie może być opłacalne dla rolnika. Dotyczy to w szczególności mniejszych wydatków na nawozy i wyższe plony roślin nawożonych gnojowicą – czytamy w komunikacie Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Mała uciążliwość zapachowa spowoduje, że hodowla nie będzie uciążliwa dla otoczenia i spełnione będą normy odorowe ochrony środowiska, które w przyszłości będą prawdopodobnie zaostrzone i egzekwowane.
Źródło/zdjęcie: Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli