Od wtorku ceny rzepaku nadal rosły, a dziś średnia stawka przekroczyła już poziom 1700 zł/t. Na rynku zbóż z kolei spokój. Ceny minimalne i maksymalne utrzymują się na niezmienionym poziomie.
Dobre dane na temat amerykańskiego eksportu, wsparły w czwartek wzrosty na rynku kukurydzy i pszenicy. W Chicago, kukurydza wybiła się w górę o 3%, a pszenica o 2%, na zamknięciu sesji.
Amerykański Departament Rolnictwa opublikował wczoraj swoje comiesięczne prognozy. Co ważne był to pierwszy raport, który pokazał oczekiwania amerykanów w stosunku do sezonu 2016/17. Publikacja danych wywołała olbrzymie, bo sięgające 6%, wzrosty na rynku soi i śruty sojowej w Chicago i 3% wybicie w górę cen kukurydzy. Wymienione kontrakty pociągnęły za sobą w górę także notowania pszenicy, majowa seria wzrosła wczoraj na CBoT o 1%. Warto mieć świadomość, że raport USDA ukazał się w czasie, gdy silne wzrosty notowań objęły cały rynek surowcowy.
Na polskim rynku tydzień rozpoczął się od wzrostów. Na wartości zyskują nie tylko zboża, ale też rzepak, który od piątku umocnił się średnio o + 13 zł/t. Inaczej wyglądają natomiast notowania na parkietach światowych.
Warto zauważyć, że głębokie przeceny objęły wczoraj cały rynek surowcowy, na czele z ropą, a swój wkład w spadki notowań na rynku zbóż i soi miał także taniejący brazylijski real.
Na giełdzie Euronext w Paryżu pszenica w kontrakcie na maj po wcześniejszej stabilizacji kontynuowała spadki i przez tydzień staniała o 1,6% do 150,5 Euro/t (przez 2 tyg. redukcja o 1,8%) na skutek znacznych zapasów i dobrych perspektyw na zbiory w br. w Unii. Z drugiej strony ceny pszenicy wspierał stabilny eksport z Francji do Maroka i Algierii (dodatkowo w poniedziałek Arabia Saudyjska zakupiła na przetargu 620 tys. ton pszenicy).
W Chicago, w piątek notowania zbóż i kompleksu sojowego zawróciły w górę, po wcześniejszej przecenie. Jednak w skali tygodnia amerykańskie kontrakty na zboża zanotowały duże straty, sięgające od 3,1%-majowa seria kukurydzy, do 4,9%-majowa seria pszenicy. Nadal wysoko, bo w okolicy 10-miesięcznych szczytów, wyceniana jest soja i śruta sojowa na giełdzie w Chicago. Kapitał spekulacyjny zwiększa swoje zaangażowanie w grę na wzrosty cen (pozycja długa netto) w przypadku soi i śruty sojowej.
Wg danych resortu rolnictwa w tygodniu 25.04-1.05.2016, średnia krajowa cena zakupu rzepaku wzrosła, w zakładach tłuszczowych, do 1726 zł/t (netto) z 1701 zł/t - tydzień wcześniej. Jednocześnie rzepak jest o 12% droższy niż rok temu, kiedy to cena średnia krajowa wyznaczona została na 1547 zł/t. Dane Min. Rol. pokazały także wzrost ceny sprzedaży śruty rzepakowej i minimalny spadek ceny oleju rzepakowego.
Do spadków na amerykańskim rynku zbóż powoli się przyzwyczajamy, są one konsekwencją bardzo dobrych perspektyw dla tegorocznych upraw pszenicy i kukurydzy w USA. Wczoraj dodatkową presję spadkową na cały rynek towarowy (wyceniany głównie w usd) wywierał umacniający się dolar, a tygodniowe dane na temat amerykańskich zamówień eksportowych były słabe dla pszenicy i kukurydzy. W konsekwencji notowania najbliższej serii pszenicy spadły w Chicago o 1,6%, a kukurydzy o 0,4%. Jednak to nie pszenica była liderem przecen w Chicago, a kontrakty na soję i śrutę sojową. Wymienione towary straciły na wczorajszym zamknięciu, po ponad 2% (najbliższe serie).
Jak podała firma doradcza SovEcon, w kwietniu br. eksport zbóż z Rosji wyniósł 2,5 mln ton, co oznacza rekordowy wynik dla tego miesiąca roku. W bieżącym sezonie handlowym odnotowuje się wyjątkowo szybkie tempo wywozu pszenicy, co związane jest z wysokimi, ubiegłorocznymi zbiorami szacowanymi na 61 mln ton.
Ceny kontraktów na pszenicę wzrosły w środę minimalnie zarówno w Europie jak i w USA. W Chicago, część inwestorów postanowiła zrealizować zyski, po blisko 4% przecenie z wtorku. W efekcie najbliższa seria zyskała na wczorajszym zamknięciu 0,2% w Chicago i tyle samo w Paryżu. Rynek pszenicy nadal znajduje się pod presją bardzo dobrych warunków upraw w USA, po suszy na początku sezonu.
W Polsce po weekendzie majowym zauważalna tendencja spadkowa zbóż, oleistych i strączkowych. Rzepak, który w ostatnim okresie wciąż się umacniał, teraz traci średnio 12 zł/t do poziomu z piątku.
Dalsza poprawa kondycji amerykańskich upraw i szybkie tempo zasiewów, zachęciły fundusze hedgingowe do wyprzedaży kontraktów podczas wtorkowej sesji w Chicago. Kapitał spekulacyjny sprzedał netto ok. 23 tys. kontraktów na kukurydzę, 15 tys. na soję i 10,5 tys. kontraktów na pszenicę. Notowania najbliższej serii pszenicy spadły we wtorek w Chicago o blisko 4%, kukurydzy o niecały 1%, a soi o prawie 1,5%. Mimo ostatnich przecen, soja i śruta sojowa nadal wyceniane są w pobliżu swoich 10-miesięcznych maksimów.
W ubiegłym tygodniu notowania kukurydzy na Euronext w najbliższym kontrakcie nieznacznie podrożały o 1,2% do 165 EUR/tonę, natomiast pszenicy pozostawały bez większych zmian – spadek o 0,2% do 153 EUR/tonę.
- Ponownie kapitał spekulacyjny był po stronie kupującej w Chicago. Fundusze hedgingowe kupiły netto w czwartek ok.: 12,5 tys. kontraktów na kukurydzę, 2 tys. na soję i 1,5 tys. na pszenicę.
Unijna kukurydza i pszenica otrzymały wczoraj silne wsparcie ze strony ich amerykańskich odpowiedników. Kontrakty za oceanem wybiły się mocno w górę zaraz po otwarciu dziennej sesji, o godzinie 16:00 kukurydza i pszenica zyskiwały o ponad 2% w Chicago, a soja ponad 1% (najbliższe kontrakty).
Rynki zewnętrzne, drożejąca ropa i osłabienie dolara amerykańskiego, preferowały wczoraj wzrostowy scenariusz dla rynków towarowych. Jednak amerykańskie kontrakty na zboża i unijna pszenica oraz rzepak straciły w środę na wartości. W tym czasie kontrakty na śrutę sojową i dwie najbliższe serie soi utrzymały minimalne wzrosty. Na zdecydowanym plusie dzień zakończyła tylko unijna kukurydza. Seria najbliższa podrożała wczoraj o 2 euro (+1,2%) do 162,75 eur/t.
Rozpoczęły się siewy kukurydzy w Unii Europejskiej. W niektórych krajach niski poziom cen może oznaczać niewielką redukcję areału, jednak zbiory w całej UE mają wzrosnąć, zakładając korzystne warunki pogodowe (w porównaniu do ubiegłego sezonu, naznaczonego suszą) i lepsze plonowanie. Jak na razie zaawansowanie prac polowych jest niewielkie.
Amerykańskie kontrakty na zboża oraz kompleks sojowy zdecydowanie wzrosły na zamknięciu wtorkowej sesji w Chicago, a notowania soi i śruty sojowej wróciły w okolice wielomiesięcznych szczytów, osiągniętych w połowie ubiegłego tygodnia. W ciągu dnia widoczna była duża zmienność notowań, na początku dziennej sesji pszenica i kukurydza traciły na wartości, po publikacji w poniedziałek wieczorem korzystnych danych o postępie i kondycji amerykańskich upraw. Jednak w kolejnych godzinach przeważyły spekulacyjne zakupy kontraktów i gra na zwyżki. Początek okresu wegetacyjnego na półkuli północnej, tradycyjnie już niesie ze sobą niepewność pogodową, a ta przyciąga olbrzymi kapitał.