- Nie ma co ukrywać, że na naszym rynku świń brakuje, a koszty transportu oraz rozbioru wzrosły, przez co zakładom opłaca się obecnie bardziej walczyć o krajowy towar nieco wyższymi stawkami niż na Zachodzie, bo transport gotowych tusz zza Odry będzie droższy – pisze w cotygodniowym komentarzu Bartosz Czarniak ze związku Polsus.