Nawozy

Włocławska spółka ANWIL – z Grupy ORLEN, dołączyła do członków International Fertilizer Association (Międzynarodowe Stowarzyszenie Nawozowe) zrzeszającego firmy, zajmujące się produkcją, handlem, transportem i dystrybucją nawozów oraz surowców i półproduktów niezbędnych do ich wytwarzania, a także organizacje badawcze, naukowe i edukacyjne, koncentrujące swoje działania na kwestiach związanych z produkcją roślinną.

Stworzenie planu nawozowego znacznie ułatwia pracę, choć oczywiście nie jesteśmy w stanie zaplanować wszystkiego, a i czasem nawet na to brakuje czasu. Jednak najważniejszą kwestią nie są wcale problemy związane z tym jaką dawkę w czystym składniku zastosować. Często nawet mimo zbilansowanego nawożenia nie widać zamierzonych efektów. Z czego to wynika? Jednym z kluczowych elementów dostępności składników mineralnych jest odczyn gleby. Warto więc kontrolować pH stanowiska.

Pod koniec października z Grupy Azoty Zakładów Azotowych Kędzierzyn S.A. ruszył pierwszy próbny transport barkowy nawozów. Barka, przewożąca 250 ton nawozu azotowego Salmag®, pokona trasę 670 km.

W przyszłości fosfor powinien być uzyskiwany w większych ilościach. Dzięki trzymiesięcznym badaniom prowadzonym na uniwersytecie w Gießen odkryto dwie nowe metody otrzymywania tego pierwiastka chemicznego.

Do redakcji portalu CenyRolnicze.pl od kilku dni docierają sygnały, że do gospodarstw rolnych nie dojeżdzają zamówione nawozy azotowe. Dystrybutorzy tłumaczą, że na rynku nie ma odpowiedniej ilości przewoźników, którzy spełniają wszystkie wymagania (tzw. ADR) stawiane im przez producentów nawozów.

Ceny nawozów azotowych pozostają na niskim poziomie. Największy spadek cen w maju odnotowano w przypadku mocznika i saletry amonowo-wapniowej.

W związku z wydaniem rozporządzeń Dyrektorów Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej w Poznaniu i we Wrocławiu, które określają całe województwo wielkopolskie jako obszar szczególnie narażony na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych, z którego odpływ do wód należy ograniczyć (OSN), Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej wystąpił do Premier Beaty Szydło z apelem o racjonalne podejście do będących w trakcie opracowywania działań ochronnych i nie przerzucanie kosztów związanych z ich realizacją wyłącznie na rolników.

W odpowiedzi na przedstawiony do zaopiniowania projekt ustawy o zmianie ustawy o nawozach i nawożeniu, w dniu 27 stycznia 2017 r. samorząd rolniczy przekazał swoje uwagi.

Informowaliśmy już na łamach rubryki "Z gospodarstwa", że z dniem 1 grudnia br. planowane są duże podwyżki cen nawozów azotowych rzędu 60-90 (100) złotych na tonie.

Listopad to miesiąc w którym prace polowe związane z zasiewami zbóż definitywnie ustają. Wyjątek stanowią pola po burakach cukrowych, na których rolnicy próbują jeszcze wysiewać z różnym skutkiem pszenicę ozimą.

Federalny urząd Statystyczny (Destatis) podaje, że w przeliczeniu na zawartość czystego składnika w sezonie 2015/16 zastosowano łącznie około 2,4 mln t nawozów azotowych, fosforowych i potasowych, to jest tym samym 184.500 t lub siedem procent mniej niż w zeszłym roku.

Firmy zajmujące się sprzedażą nawozów obniżają ceny począwszy od maja. Najtaniej zakupy można jednak zrobić w lipcu. Rolnik, który ma miejsce na magazynowanie, powinien zainteresować się gromadzeniem nawozów właśnie teraz, bo lipiec nazywany jest miesiącem najtańszych azotów.

Aby uzyskać wysokie plony, konieczne jest uregulowanie odczynu pH gleby. W naszych warunkach najważniejszym problemem jest zakwaszenie, ponieważ większość gleb powstała ze skał pozbawionych CaO. Właśnie dlatego po żniwach rolnicy zaczynają na polach sypać wapno – szybko reaktywne tlenkowe lub węglanowe.

Publikujemy najświeższy cennik nadesłany redakcji portalu CenyRolnicze.pl na wysoko skoncentrowane nawozy NPK przez dwóch z większych dystrybutorów z zachodniej Polski.

Przełom maja i czerwca oraz lipiec to dla firm zajmujących się sprzedażą nawozów okres, kiedy oferowany towar jest najtańszy. Zakupy robią wyłączne ci rolnicy, którzy posiadają wolne środki, i miejsce w magazynach i już teraz zabezpieczają się na jesień.

Saletra i saletrzak ostro w górę.

Podwyżkom nie ma końca.

Pierwsze wyjazdy z nawozami w pole najwcześniej za miesiąc, a w punktach sprzedaży-podwyżki. Absurd i wyzysk producentów rolnych, tak można określić działania zakładów produkujących nawozy mineralne na polskim rynku.

Wg informacji zebranych w dniu 18 stycznia br. w firmach nawozowych na terenie całego kraju, ceny nawozów niestety regularnie zwyżkują i raczej nic w najbliższym czasie nie zapowiada zmiany tego trendu, a wręcz jego nasilenie. Wydawałoby się to normalnym zjawiskiem w drugiej połowie lutego i w marcu, kiedy punkty sprzedaży nawozów zaczynają być wręcz oblegane przez kupujących.