J.K. Ardanowski: Rolnicy są najbardziej świadomą grupą w Europie. Nie chcą utopijnej ideologii

Redakcja
ardanowski, zielony ład, utopia

- Chcę odpowiedzieć premierowi Tuskowi: rolnicy są całkowicie świadomi przeciwko czemu protestują i wmawianie, że są nieświadomymi, manipulowanymi przez polityków obywatelami jest po prostu ordynarnym nadużyciem - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski w programie Polsat News "Lepsza Polska".

 

- Rolnicy protestują i są najbardziej świadomą grupą w tej chwili w Europie. Protestują przeciwko polityce klimatycznej Unii Europejskiej, której elementem jest również ta część poświęcona rolnictwu. Polityce, która mówi, że wpływ człowieka na klimat jest tak destrukcyjny, że jeżeli nie zmienimy wszystkiego, co wokół nas, to ziemia ulegnie destrukcji, bo planeta płonie. Samochody są niedobre, budynki są niedobre, piece są niedobre, sposoby wytwarzania są niedobre i to nieszczęsne rolnictwo jest niedobre. Rolnictwo jest traktowane jak dyżurny chłopiec do bicia, że szkodzi klimatowi. To jest jakiś absurd. Przecież to jest fragment klimatu, bo bujna szata roślin i rośliny uprawiane przez rolników mają duży potencjał do sekwestracji, pochłaniania dwutlenku węgla i są bardzo dobrą odpowiedzią dla lasów na pochłanianie gazów cieplarnianych – wyjaśniał były minister finansów na antenie Polsatu.

 

 

- Rolnicy nie godzą się z polityką, która ma wymusić na nich ogromne inwestycje. Unia Europejska nie zamierza tych wszystkich inwestycji sfinansować. Ludzie dostaną parę euro na otarcie łez. Konsekwencje w postaci innych inwestycji i jednoczesne ograniczenie produkcji oraz jej intensywności, odchodzenia również od hodowli zwierząt, która podobno jest niemoralna, nieetyczna i przeciwko temu protestują. W Polsce dochodzi jeszcze ten argument związany z napływem żywności z Ukrainy, który też w pewnym fragmencie, w odprysku, jest konsekwencją Zielonego Ładu. To jest jakaś utopijna ideologia: ograniczyć produktywność rolnictwa europejskiego, zmniejszyć to rolnictwo przez nawozy, środki ochrony roślin, odłogowanie, tereny chronione, zalewanie części terenów, które maja być przywrócone przyrodzie.  Żywności w Europie będzie dużo, ale będzie ona sprowadzana z wielkich, ogromnych gospodarstw z całego świata – przestrzegał Ardanowski.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz