12 maja Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydało rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie zbieranych danych rynkowych. Według Związku Zawodowego Korona konsultacje społeczne co do treści rozporządzenia okazało się fikcją, a wprowadzane przepisy nie maja większego sensu.
Zgodnie z rozporządzeniem przedsiębiorca dokonujący skupu zbóż będzie zobowiązany przekazywać dane rynkowe, w zakresie wielkości skupu bezpośrednio od producenta artykułów rolno-spożywczych wymienionych w załączniku do rozporządzenia w sekcji III ust. 1, w sekcji XIII ust. 1 oraz w sekcji XIV ust. 1, do godziny 12.00 codziennie za poprzedni dzień.
A jak wyglądały konsultacje społeczne? Otóż 11 maja MRiRW wysłało pismo do 41 organizacji i instytucji rolniczych (zabrakło na rozdzielniku przy okazji ZZR "Korona") z prośbą o przekazanie ewentualnych uwag do 11 maja 2023 r. do godz. 12.00 również drogą elektroniczną na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Jak uzasadniono tak krótki termin? Cyt.: „Krótki termin wynika z faktu, jak najszybszego rozpoczęcia bieżącego (codziennego) monitorowania wielkości skupu w Polsce wybranych artykułów rolnych, w szczególności dotyczącego zbóż oraz rzepaku. W wyniku znaczącego eksportu zbóż oraz innych artykułów rolno-spożywczych z Ukrainy nastąpiło zaburzenie w funkcjonowaniu krajowego rynku rolnego, objawiającego się m.in. gwałtownym spadkiem cen zbóż oraz rzepaku. Projekt rozporządzenia ma na celu umożliwienie zbierania informacji dotyczących dziennej wielkości skupu wybranych produktów rolnych, co umożliwi bieżącą analizę sytuacji rynkowej i podejmowanie na tej podstawie właściwych decyzji przez administrację państwową. Brak zgłoszenia uwag w powyższym terminie pozwolę sobie uznać za akceptację projektu.”
Ale to jeszcze nic. Projekt rozporządzenia, pismo ws. konsultacji, a także ws. uzgodnień ukazał się na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Poprzez view-source sprawdzono datę utworzenia. Okazało się, że umieszczono projekt rozporządzenia wraz z pismem ws. konsultacji (wyznaczający termin na godzinę 12.00) o godz. 13:05:08, czyli godzinę po terminie zgłaszania opinii. Cały tryb konsultacyjny w tej sprawie okazał się zatem zwykłą fikcją. Jeżeli resortowi nie zależało na opiniach, to mógł sobie darować wysyłkę pism i publikację (po terminie) pisma konsultacyjnego.
Nikt nie kwestionuje potrzeby zbierania danych rynkowych, ale wydaje się jednak, że nałożenie obowiązku codziennego (a nie np. okresowego) raportowania skupu od producenta rolnego i to do godziny 12.00 następnego dnia nie ma żadnego sensu. Nie widzę w czym takie działanie pomoże w rozwiązaniu problemu zbożowego - stwierdza dr Daniel Alain Korona, były prezes Elewarru, pełnomocnik ZZR "Korona".
Źródło: ZZR Korona
