Kukurydza i soja zdecydowanie drożały na początku dziennej sesji w Chicago. Ostatecznie skala wybicia zmalała, ale i tak poniedziałkowe zamknięcie obu kontraktów było najwyższe od 2013-14 roku. Drożejąca soja i canola wsparły unijny rzepak, który ustanowił wczoraj swój historyczny szczyt ceny zamknięcia serii najbliższej na poziomie 525,75 eur/t.
Jak informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej, sucha pogoda w Argentynie i nadmierne opady w Brazylii wspierają wzrosty notowań kukurydzy i soi. Argentyna dotknięta jest suszą, a prognozy na kolejne 15 dni nie zapowiadają poprawy sytuacji. Kondycja kukurydzy i soi pogarsza się zatem w kraju który jest trzecim producentem soi i czwartym kukurydzy na świecie. Zbiory soi, a w konsekwencji zasiewy kukurydzy, są nadal opóźnione w Brazylii przez deszczową pogodę.
Pszenica w Chicago pozostaje w trendzie bocznym sporo poniżej wieloletnich maksimów. Ostatnie umocnienie dolara obniża konkurencyjność amerykańskiego pochodzenia pszenicy na bardzo dobrze zaopatrzonym rynku.
Unijny kontrakt na pszenicę z dostawą w marcu zbliża się do końca handlu stąd duża zmienność notowań. Analogiczna seria na kukurydzę zakończyła obrót w miniony piątek.
We wtorek USDA opublikuje miesięczne prognozy podaży i popytu w skali USA i całego świata. Rynek spodziewa się pogorszenia bilansów kukurydzy i soi w Stanach Zjednoczonych.
Zamknięcie poniedziałkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 08.03.2021:
Źródło: Andrzej Bąk - eWGT