Kontrowersje wokół interwencyjnego skupu jabłek

Redakcja

Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków, w związku z ogłoszonymi przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi planami skupu 500 tys. ton jabłek do przetwórstwa, wydało dzisiaj oświadczenie, w który wyraża zaskoczenie takim obrotem sprawy.

 

- Jesteśmy jako branża zdziwieni i zaskoczeni nagłą decyzją Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat skupu 500 tys. ton jabłek z rynku przez wskazaną do tego firmę. Przedsiębiorstwa przetwórcze zrzeszone w naszej organizacji (ok. 70 proc. rynku), a także inne firmy z otoczenia branżowego, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie, nie zostały poinformowane o planowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozwiązaniach czy też zaproszone do współpracy. Krajowa Unia Producentów Soków nie uczestniczyła w przygotowaniach do tego przedsięwzięcia, a o planach resortu dowiedzieliśmy się z mediów – czytamy w oświadczeniu KUPS.

 

Zaskoczenie w zaistniałej sytuacji potęguje fakt, iż KUPS proponował Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi interwencyjny skup z dopłatą rządową, realizowany w zakładach członków Unii. - Byliśmy gotowi przeprowadzić taki projekt we współpracy z resortem i uważamy, że działanie to można było zaplanować jeszcze przed sezonem, gdy znane już były zapowiedzi rekordowej nadpodaży jabłek. Rozpoczęty wcześniej i odpowiednio skoordynowany skup wspomagany, odbyłby się z korzyścią dla całej branży, tj. i sadowników, i przetwórców – uważa zarząd KUPS.

 

Zdaniem członków organizacji, podejmowanie przez rząd skupu jabłek w środku trwającego sezonu może wprowadzić duże zamieszanie na rynku oraz spowodować efekt negatywny. KUPS jest sceptycznie nastawione do nieprzemyślanych gruntownie działań wprowadzanych w tak szybkim trybie, tym bardziej, że pomysł Ministerstwa został ogłoszony ad hoc i podany do wiadomości w formie bardzo ogólnych zapowiedzi. - Skup ma rozpocząć się już 8 października, a nie są znane szczegóły planowanego przedsięwzięcia, zasady, według których będzie prowadzony. Wielką niewiadomą pozostają dla nas kryteria, według którego został wyłoniony podmiot odpowiedzialny za skup, firma Eskimos S.A. Mamy nadzieję, iż wybór ten dokonał się w ramach postępowania przetargowego, jakie zwykle towarzyszy decyzjom związanym z dysponowaniem środkami publicznymi, niemniej żadna informacja o takim działaniu nie była jak dotychczas upubliczniona – informuje Unia.

 

Według zapowiedzi ministra Ardanowskiego, jabłka skupione z rynku, przy wsparciu rządu, zostaną przeznaczone na sok zagęszczony do celów eksportowych, energetycznych lub do przechowania. Jak zauważają członkowie KUPS, firma Eskimos S.A. specjalizuje się w owocach mrożonych i doświadczenie tego podmiotu w przetwarzaniu jabłek może budzić wątpliwości.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz