Ceny świń nie są złe, ale drogie pasze pożerają potencjalny dochód

Redakcja
ceny tuczników, ceny świń, ceny żywca wieprzowego

- Z każdym dniem jest nas, hodowców, coraz mniej. Oczywiście powodem takiej sytuacji nie jest nagły odwrót społeczeństwa od wieprzowiny, ale opłacalność produkcji wynikająca z wysokich stawek za pasze. Owszem, cena jaką obecnie otrzymujemy (maksymalnie w okolicach 6,40 zł/kg w klasie E) nie jest złym poziomem, jednakże przy obecnych cenach pasz (pszenica u pośrednika nierzadko osiąga 1000 zł netto za tonę) próg opłacalności hodowli mocno wzrasta – wyjaśnia Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej.

 

- Podobny problem jest również w Niemczech, gdzie cena na giełdzie VEZG w porównaniu do zeszłego tygodnia nie zmieniła się. Nadzieją na podwyżki w Polsce był oczywiście weekend majowy, który jednak nie rozpieszczał pogodą i nie rozpoczął wyczekiwanego sezonu grillowego. Obecnie maj jest daleki od temperatur jakie miewaliśmy w latach w ubiegłych. Trzeba jednak zaznaczyć, iż obecna pogoda jest normalna jak na nasze położenie klimatyczne. Wróćmy jednak do świń. Czy coś się zmieni na lepsze? Moim zdaniem tak. Kiedy? Konia z rzędem temu kto to odgadnie. Niewątpliwie na plus dla naszego sektora są zapowiedzi uruchomienia jeszcze w maju imprez okolicznościowych w restauracjach. Mało tego, rząd postanowił, iż osoby zaszczepione nie będą liczone do limitów, co może jeszcze bardziej zwiększyć ilość gości na weselach czy komuniach. Takie działanie na pewno pobudzi handel w gastronomii, a co za tym idzie mamy nadzieję, że również stawki w skupach znów wrócą produkcję na tory opłacalności – wyraża nadzieję Bartosz Czarniak.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz