Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej, w odpowiedzi na problem rolników z powiatu łukowskiego, czyni starania o dopuszczenie dodatkowej procedury (na wniosek hodowców trzody chlewnej) wystawiania świadectw zdrowia zwierząt, na przemieszczenie do rzeźni. - Wskazane jest aby w obecnej sytuacji cały obrót dokumentów odbywał się w sposób elektroniczny. Obecnie już funkcjonuje wydawanie pozwolenia na przemieszczenie trzody chlewnej przez powiatowego lekarza weterynarii za pomocą poczty e-mail. Wnioskujemy zatem, aby również wystawienie świadectwa odbywało się droga e-mailową, bez konieczności wizyty lekarza weterynarii w gospodarstwie – czytamy w wystąpieniu LIR.
Samorząd rolniczy proponuje, aby świadectwo zdrowia zwierząt lekarz weterynarii wystawił na podstawie oświadczenia właściciela, a następnie odesłał pocztą e-mailowa takie świadectwo bezpośrednio hodowcy. Płatność za wykonaną czynność nastąpiłaby przelewem. Należy pamiętać, iż w punkcie skupu jest obecny lekarz weterynarii, który kontroluje dostarczone zwierzęta również pod względem chorób klinicznych. W związku z tym podwójne badanie przez lekarzy weterynarii (w gospodarstwie i w punkcie skupu) wydaje się zbytecznym w obliczu wzrastającej liczby zarażeń koronawirusem wśród ludzi. Ważne jest, aby była to dodatkowa procedura na życzenie właściciela zwierząt, który na bieżąco obserwuje stado i posiada umiejętność korzystania z nośników elektronicznych.
Poza tym zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej wnioskuje o umożliwienie procedury elektronicznego obiegu dokumentów w przypadku paszportów dla bydła mlecznego. Izba proponuje, aby paszporty były przesyłane bezpośrednio hodowcy na jego konto, w takim formacie, aby mógł je wydrukować. Poza tym Izba proponuje aby pula hologramów, które są przyklejane do paszportów była przesyłana bezpośrednio rolnikowi do miejsca zamieszkania za pośrednictwem Poczty Polskiej. Wówczas każdy rolnik mógłby nakleić dany hologram na wydrukowany paszport. Zdaniem Lubelskiej Izby Rolniczej wprowadzenie takich działań wydaje się być niezbędnym i koniecznym rozwiązaniem w obecnym czasie, gdyż w znacznym stopniu ograniczyłoby to bezpośrednie kontakty międzyludzkie, a co za tym idzie rozprzestrzenianie się koronarwirusa.
