ASF u świń domowych został w Niemczech potwierdzony po raz pierwszy. Dotąd występował tam tylko u dzików. Choroba została wykryta w dwóch gospodarstwach w Brandenburgii w powiatach Spree-Neisse i Märkisch Oderland.
Informację przekazano w komunikacie prasowym wczoraj późnym wieczorem.
Najpierw wirus został wykryty przez laboratorium stanowe Berlin-Brandenburgia. Podejrzenie ASF potwierdziło wczoraj wieczorem krajowe laboratorium referencyjne Friedrich-Löffler-Institut (FLI). Władze weterynaryjne kraju zamknęły obydwa gospodarstwa i podjęły niezbędne środki.
Jak poinformowało federalne Ministerstwo Rolnictwa, ze względu na zasadę regionalizacji w UE nadal istnieje możliwość handlu wewnątrzwspólnotowego świniami i wieprzowiną, ponieważ dotknięte populacje świń domowych znajdują się w tych samych regionach, co wcześniejsze przypadki ASF u dzików.
W gospodarstwie ekologicznym w powiecie Sprewa-Nysa wirus został wykryty w martwym zwierzęciu w ramach monitoringu ASF. Na polecenie właściwego urzędu weterynaryjnego 200 zwierząt ze stada zostanie uśmierconych i zutylizowanych w bezpieczny sposób.
Przypadek w powiecie Märkisch Oderland dotyczy chowu przydomowego na małą skalę z dwoma zwierzętami.
Brandenburska minister ochrony konsumentów Ursula Nonnemacher podziękowała władzom lokalnym za szybkie i konsekwentne działanie. Jak powiedziała: -"Teraz ważne jest, abyśmy szybko znaleźli przyczynę wejścia ASF do populacji świń, abyśmy wiedzieli, jaką drogę wybrał wirus. Fakt, że przypadki zostały podobno szybko wykryte, świadczy o tym, że monitoring chorób zwierząt działa".
Źródło: agrarheute.com