Afrykański pomór świń rozpanoszył się już na dobre we wschodnim regionie Rumunii, a bułgarskie władze próbują zmniejszyć ryzyko wybuchu epidemii. W tym celu zamierzają wybudować ogrodzenie przy swojej północnej granicy.
Bułgaria chce zbudować ogrodzenie na granicy lądowej z Rumunią, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się afrykańskiego pomoru świń (ASF) przez dziki. Od czerwca odnotowano ponad 100 ognisk ASF w Rumunii, a w związku z tym ubojowi zostało poddanych 46 tys. świń.
Bułgarski minister rolnictwa Roumen Porozhanov wspomniał, że podjęto pewne kroki w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa, ale będzie to trudna misja. W międzyczasie jego rumuński odpowiednik ogłosił, że wirus jest obecny na obszarze 1400 kilometrów wzdłuż rumuńskiej wschodniej granicy UE, a rząd już zażądał odszkodowań za straty zgłoszone przez lokalnych rolników. Tamtejsze władze zamierzają też wspierać koszty związane ze środkami bezpieczeństwa biologicznego przyjętymi przez lokalnych producentów i władze weterynaryjne.
