- Od kilku lat widać wzrost liczby mieszkańców obszarów wiejskich kosztem miast. To już stały trend. Coraz częściej będzie dochodziło do konfliktów nowych mieszkańców z rolnikami z powodu braku zrozumienia rolnictwa. Potrzebujemy pilnie ustawy o ochronie produkcji rolnej na wsi – apeluje Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
Dyskusję na wyżej zasygnalizowany temat Jacek Zarzecki rozpoczął w mediach społecznościowych. Wielu komentujących potwierdza narastający problem i trend migracji ludzi z miasta na wieś, gdzie poszukują spokoju i sielskości. Uczestnicy dyskusji wskazują, że zjawisko to nasiliło się w obliczu COVID-19 i wprowadzenia pracy zdalnej, co wielu osobom ułatwia decyzję o opuszczeniu miasta. - Oj widać. Już nie tylko domki letniskowe. Po Covidzie część z nich zamieniła się w domki całosezonowe. W dobie pracy zdalnej, niektórzy uciekają na prawdziwą prowincję. Robi się ciasno, szczególnie jeśli prowadzi się gospodarstwo rolne – pisze na Twitterze Jacek Słoma.
Poseł ma wątpliwości
- Mam wątpliwość jakiej formy ochrona miałaby tutaj zadziałać. Więcej chyba jednak zależy od dobrego obyczaju niż od prawa. Naturalne jest, że wieś wokół gospodarstw jest głośniejsza, może mieć zapachy etc. Może tu raczej potrzeba zmian w edukacji? – pyta poseł Konfederacji Michał Urbaniak. - Wpis do aktu notarialnego dla nowego mieszkańca wsi, że wie z czym się wiąże życie w otoczeniu rolnictwa. A edukacja? Tak to podstawa, długofalowy proces, ale nie zastąpi przepisów prawa – wyjaśnia prezes Zarzecki.
- Istotą rolnictwa jest nawożenie, sianie i zbieranie. A obornik jest podstawą ekologicznego rolnictwa, do którego chce dążyć świat i UE. Nie sztuczne, bezwonne nawozy. Wieś to jest też smród i hałas, bo odchody zwierząt śmierdzą. Chcemy mięsa, ale nie kupy. Tak się nie da – tłumaczy jeden z komentujących twitterowiczów.
Od kilku lat widać wzrost liczby mieszkanców obszarów wiejskich kosztem miast. To już stały trend. Coraz częściej będzie dochodziło do konfliktów nowych mieszkańców z rolnikami z powodu braku zrozumienia rolnictwa. Potrzebujemy pilnie ustawy o ochronie produkcji rolnej na wsi. pic.twitter.com/z6JxPLFJtT
— jacekzarzecki (@jacekzarzecki) September 28, 2021
