- Zdaję sobie sprawę, że nie jestem wygodny w tych rozmowach, trudno się ze mną negocjuje, ale wiedzcie, że żadne ataki mnie nie zniechęcą nawet te najbardziej nieczyste. Powiem więcej: czuje się doceniony! - komentuje Michał Kołodziejczak, odnosząc się do wczorajszych ataków na jego osobę ze strony delegacji ukraińskiej.