Z deklaracji prawie 2/3 konsumentów wynika, że w czasie codziennych zakupów spożywczo-przemysłowych sprawdzają, czy dany produkt na pewno pochodzi od polskich producentów. Nieco mniej niż 1/3 klientów nie interesuje się tą kwestią.
2 lipca 2021 odbyła się finałowa gala AGROLIGI 2020. Uroczystość stanowiła zwieńczenie 28. edycji ogólnopolskiego konkursu AGROLIGA, w którym wyróżniani są najlepsi polscy rolnicy i agroprzedsiębiorcy.
Pomysł uprawy permakulturowej to efekt pracy nad ideą trwałej, zrównoważonej ekologicznie uprawy. Początkiem i wprowadzeniem samego pojęcia permakultury była opublikowana w Australii w 1978 r. książka pt. „Permaculture One”. Autorem tego przełomowego dla ogrodników dzieła jest biolog Bil Molis. Pomimo, że od powstania podwalin permakultury minęło już kilka dziesięcioleci, w Polsce nie jest jeszcze powszechnie znana i praktykowana, chociaż tak kontrastowa do tradycyjnej i dająca tyle satysfakcji, że chociażby tylko z tych względów warto zapoznać się jej zasadami.
– Chcemy, żeby hodowla była dostępna, chociażby dla kilku rolników w gminie, a nie tylko dla jednego w powiecie. Według danych jest 469 kurników z chowem klatkowym kur niosek, więc to jest hodowla, która wyeliminowała prawdzie rolnictwo. Trzeba na to spojrzeć pod tym kątem, że jest to zakłócenie dla rozwoju wsi – uważa unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, który w ten sposób komentuje pomysł Brukseli na zakaz hodowli klatkowej.
Na terenie drogowego przejścia granicznego w Dorohusku, funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali dwa kombajny zbożowe o łącznej wartości 770 tys. zł.
Komisja Europejska zareagowała pozytywnie na inicjatywę obywatelską „Koniec epoki klatkowej” i zobowiązuje się do zaproponowania stopniowego wycofania i ostatecznego zakazu stosowania klatek dla wszystkich gatunków i kategorii zwierząt, o których mowa w inicjatywie: kur niosek, macior, cieląt, królików, młodych kur, hodowców brojlerów, hodowców niosek, przepiórek, kaczek i gęsi. Bruksela jednak nie wskazuje źródła wsparcia dla hodowców.
- Należy publikować listy importerów surowca. Ja takie ryzyko podjąłem i zarówno w zakresie mięsa, jak i mleka publikowałem listy tych podmiotów, które lekceważąc polskich rolników sprowadzają surowce w ogromnych ilościach – przypomina były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski.
W miniony poniedziałek prezydent RP Andrzej Duda odwiedził na Lubelszczyźnie rolników poszkodowanych przez ubiegłotygodniowe nawałnice. Zerwane dachy, połamane drzewa, uszkodzone plantacje chmielu i sady jabłoniowe to krajobraz, który można oglądać do dnia dzisiejszego. Skutki tych niszczycielskich żywiołów będą usuwane jeszcze przez kilka tygodni, a nawet miesięcy. Komisje szacujące straty najprawdopodobniej ruszą w teren niebawem. Tylko, co dalej? Czy rolnicy kolejny rok będą czekać na odszkodowania, jak po zeszłorocznych stratach?
Posłowie Lewicy złożyli projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw, w którym domagają się ograniczenia uciążliwości zapachowych wynikających z działalności rolniczej. Proponują m.in. przepis, który zobowiązałby rolnika do oświadczenia, że jego praca nie będzie generowała nieprzyjemnych zapachów. Naszym zdaniem: kompletny odlot.
Pierwszego dnia posiedzenia ministrowie zaakceptowali kompromisowe ustalenia w zakresie reformy WPR na lata 2023-2027. Ustalenia te są wynikiem trójstronnych negocjacji pomiędzy Radą UE, Komisją Europejską oraz Parlamentem Europejskim. Wśród ustaleń, pojawiła się tez ostateczna definicja aktywnego rolnika.
W cieniu pielgrzymki ministra Grzegorza Pudy do Strachocina, kilka dni temu odbyło się posiedzenie Krajowej Rady Izb Rolniczych kadencji, podczas którego omawiano fatalną sytuację na rynku trzody chlewnej, kłopoty producentów warzyw i owoców oraz brak środków na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych.
– Jestem przekonany, że wszystkie inwestycje, które zaplanowaliśmy w Polskim Ładzie, a szczególnie ustawa o rodzinnych gospodarstwach rolnych, wpłyną na poprawę komfortu życia, bezpieczeństwo, unowocześnienie i wzmocnienie rodzinnych gospodarstw a tym samym sprawią, że wieś stanie się miejscem atrakcyjnym dla młodych ludzi i że rodzin rolników z roku na rok będzie coraz więcej - mówił minister Grzegorz Puda podczas I Pielgrzymki Rodzin Rolników.
Do 30 czerwca br. producenci rolni, którzy w swoich gospodarstwach ponieśli szkody w uprawach rolnych spowodowane wystąpieniem w 2020 r. niekorzystnych zjawisk atmosferycznych mogą składać wnioski o udzielenie pomocy.
Przy rosnącej liczbie ludności i malejącej ilości obszarów użytków rolnych, poszukiwanie alternatywnych źródeł białka stało się koniecznością i przedmiotem badań naukowców. W poszukiwaniu wartościowych komponentów paszowych zauważono, że owady są źródłem wysokogatunkowego białka. Do tego ilość aminokwasów egzogennych zawarta w insektach jest wyższa niż np. w śrucie sojowej. Udział białka w mączce z owadów wynosi 50-60% w zależności od gatunku i stadium, a strawność aminokwasów z białka owadziego wynosi aż 91-95%. Mączki z owadów to również bogate źródło tłuszczu, którego mają więcej niż zboża czy rośliny strączkowe. Zalety organicznego składu larw postanowiła wykorzystać polska firma HiProMine, która mieści się w podpoznańskim Robakowie. Jest to spółka założona przez zespół pracowników naukowych Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wystąpieniu dwóch przypadków wścieklizny u zwierząt dzikich, stwierdzonych na postawie wyników badań laboratoryjnych otrzymanych z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach w dniu 18 czerwca br. Są to na terytorium Polski przypadki nr 28 - 29 w 2021 r.
W okresie od 21 kwietnia do 20 czerwca br. na terenie kraju wystąpiło znaczne zwiększenie deficytu wody dla roślin uprawnych (średnio o ponad 50 mm) w stosunku do poprzedniego monitoringowanego okresu. Takie warunki wilgotnościowe sprawiły, że suszę rolniczą stwierdzono w 15 województwach kraju, a zjawisko to nie wystąpiło jedynie w woj. małopolskim.
W ramach narodowej strategii dekarbonizacji Francja planuje m.in. zmniejszenie liczby loch o 14% do 2030 r. W dalszej perspektywie, do 2050 r., liczba loch w tym kraju ma zostać zmniejszona o 30% w porównaniu do stanu z 2015 r.
- Dorabia się ideologię, że ci, którzy nie godzą się na dyktat, jaki tzw. Piątka dla zwierząt miała wprowadzić, są ludźmi bez serca, niemoralnymi i nieetycznymi. Rolnicy są kustoszami przyrody i dbają o zwierzęta, dlatego nie wolno traktować ich jak barbarzyńców, niemoralnych i nieetycznych zbójów, którzy chcą cierpienia zwierząt, bo to jest niesprawiedliwe i upokarza rolników. Dlatego prawdopodobnie nigdy nie zapomną tzw. Piątki dla zwierząt – stwierdza Jan Krzysztof Ardanowski.
Wg Koalicji Stop Fermom Przemysłowym, w latach 2015-2020 liczba największych ferm w Polsce wzrosła dwukrotnie. Obecnie mamy ponad 1600 megachlewni i megakurników, stwarzających olbrzymie uciążliwości dla mieszkańców, szkodzących lokalnemu rolnictwu, zanieczyszczających środowisko i niszczących przyrodę.
Pol-Pasz sp. z o.o., należący do Grupy Drosed, przejął od firmy Cargill nowoczesny zakład produkcyjny w Siedlcach. Przejęcie fabryki od światowego giganta z sektora rolno-spożywczego, uzasadnia się potrzebą reakcji na konsolidację branży.