Wczoraj przed północą w miejscowości Worsy (woj. lubelskie) doszło do pożaru chlewni. Mimo usilnych starań, strażakom nie udało się uratować 40 świń znajdujących się w budynku.
Około 700 świń zginęło w wyniku pożaru chlewni w Chwaliszewie (woj. wielkopolskie). Pożar wybuchł dzisiaj ok. godz. 10. Dach budynku zapadł się do środka i interweniujący strażacy nie mieli możliwości uwolnienia zwierząt z potrzasku.
W ubiegłym tygodniu w Dźwierzutach (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do pożaru gospodarstwa. Ogień trawił budynek inwentarski z inwentarzem, stodołę wypełnioną belami siana oraz częściowo elewację jednego z budynków mieszkalnych.
W jednej z miejscowości nieopodal Bartoszyc ciągnik rolniczy przejechał po 58–letnim mężczyźnie. Obrażenia były na tyle poważne, że śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala. Na miejscu interwencji poza nim przebywali jeszcze trzej inni nietrzeźwi mężczyźni. Ciągnik trafił na parking strzeżony, a policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci wyjaśniają okoliczności pożaru, do jakiego doszło wczoraj na terenie gm. Rokitno (woj. lubelskie). Spaleniu uległy zabudowania gospodarcze, a w nich zboże oraz sprzęt rolniczy i zaparkowane tam samochody. Wartość strat oszacowana została wstępnie na kwotę nie mniejszą niż 200 tys. zł.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w sobotę w godzinach popołudniowych w gminie Fajsławice. 27-letni rolnik uległ poważnym obrażeniom przygotowując do pracy agregat siewny. Śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Wczoraj przed południem w miejscowości Skrudki w woj. lubelskim doszło do groźnego wypadku. Kierujący ciągnikiem rolniczym stracił panowanie nad pojazdem, który przewrócił się i przygniótł mężczyznę. Poszkodowany doznał urazu klatki piersiowej i został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W ubiegłym tygodniu w Mąkoszycach obok Ostrzeszowa (woj. wielkopolskie) doszło do pożaru ścierniska. Płonęły również baloty słomy i prasa rolnicza. Początkowo pożar próbował ugasić rolnik, który doznał poparzenia pleców i ręki. Jako przyczynę pożaru podaje się zatarte łożysko w maszynie rolniczej.
Wczoraj w Milówce (woj. śląskie) doszło do wypadku, w którym zginął 59-letni kierowca ciągnika rolniczego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, maszyna zsunęła się ze stromego zbocza do koryta rzeki. Mężczyzna prawdopodobnie wypadł z pojazdu i poniósł śmierć na miejscu.
Ostatniej nocy strażacy dostali wezwanie do pożaru bel słomy. Ogień wybuchł pomiędzy miejscowościami Łupowo i Lubczyno (woj. lubuskie) i zagrażał pobliskiemu polu kukurydzy. Strażacy walczyli z płomieniami ponad osiem godzin.
W ubiegłym tygodniu w miejscowości Urszulin (woj. lubelskie) doszło do wypadku w trakcie budowy metalowej hali konstrukcyjnej. Podczas wykonywania pracy na 19-letniego obywatela Ukrainy runął mur z cegły. Mężczyzna pracował przy budownictwie i wyposażeniu obór.
W miniony poniedziałek na terenie gospodarstwa w Grzebieńcu (woj. pomorskie) doszło do wypadku podczas prac polowych. 67-letniego mężczyznę przygniótł ok. 200-kilogramowy balot słomy. Do szpitala przetransportował go śmigłowiec.
Bardzo poważnych obrażeń doznał mężczyzna obsługujący sieczkarnię do kukurydzy. Do wypadku doszło w Wilkołazie (woj. lubelskie) w gospodarstwie należącym do poszkodowanego. Maszyna podczas pracy wciągnęła rękę mężczyzny. Niestety ręki nie udało się uratować.
Wczoraj w miejscowości Olganowo(woj. kujawsko-pomorskie) doszło do tragicznego wypadku podczas prac polowy. Pracujący przy zbiorze pomidorów 17-latek wpadł pod koła przyczepy. Mimo ponad godzinnej reanimacji, chłopak zmarł.
Wczoraj (15 sierpnia) przed południem zapaliło się pole w miejscowości Pomarzanowice w gminie Pobiedziska (woj. wielkopolskie). Na miejscu pracowało 11 zastępów straży.
W miniony wtorek na polu przy drodze w kierunku Letnicy (woj. lubuskie) doszło do pożaru kombajnu. Akcja gaśnicza operatora nie wystarczyła. Konieczna była interwencja straży pożarnej.
W miniony wtorek doszło do pożaru siana w miejscowości Nowe Koprzywno (gm. Barwice, woj. zachodniopomorskie). Okazało się, że palą się baloty znajdujące się na przyczepie.
W miniony poniedziałek w wielkopolskim Chlebnie paliła się chlewnia. W sześciogodzinnej akcji, zakończonej opanowaniem pożaru, wzięło udział 57 strażaków. Z chlewni ewakuowano 200 sztuk trzody chlewnej.
Wczoraj w Trzuskołoniu w powiecie gnieźnieńskim doszło do pożaru w gospodarstwie w wyniku którego spłonęły trzy jałówki. Ogniem objęta była również słoma na przyczepie i kiszonka na płytach.