Wczoraj wieczorem w Wonieściu w Wielkopolsce z uszkodzonego silosu wysypała się kukurydza. Jak poinformowało RMF 24, ziarno zasypało jednego z pracowników.
Po godz. 23 z uszkodzonego silosu wysypało się około 130 ton kukurydzy. Pod warstwą ziarna znalazł się 58-letni mężczyzna. Natychmiast wezwano pomoc.
Na miejsce udały się zastępy KP PSP w Kościanie i jednostek OSP z terenów powiatu. Przystąpiono do poszukiwania przysypanego mężczyzny. W niektórych miejscach warstwa ziarna była gruba nawet na 2 metry.
Do poszukiwań wykorzystano kamerę termowizyjną i ściągnięto także przewodnika z psem ratowniczym wyszkolonym do szukania ludzi. Po 30 minutach udało się odnaleźć zaginionego.
58-latka próbowano reanimować. Niestety, nie udało się go uratować.
Na miejsce przyjechała także policja i prokuratura. Sekcja zwłok ma wskazać dokładne przyczyny śmierci mężczyzny.
Źródło: RMF 24