Do nieszczęśliwego wypadku przy koszeniu zboża doszło wczoraj wieczorem na terenie gminy Rejowiec Fabryczny (woj. lubelskie). Ręka 40-letniego operatora kombajnu została wciągnięta przez pasy napędowe. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że do wypadku doszło wczoraj wieczorem na polu uprawnym w gminie Rejowiec Fabryczny. 40-letni operator kombajnu zbożowego zatrzymał maszynę i najprawdopodobniej nie wyłączając jej, nachylił się do miejsca, gdzie znajdują się pasy napędowe. Wtedy doszło do wciągnięcia jego ręki. Z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia są wciąż wyjaśniane.
- Apelujemy o ostrożność podczas obsługi maszyn i urządzeń rolniczych. Chwila nieuwagi, zmęczenie i nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wykonywania rutynowych i z pozoru prostych czynności może zakończyć się tragicznie – przestrzega lubelska policja.
Źródło/zdjęcie: Policja Lubelska