34-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala w Rzeszowie po tym, jak przejechał po nim kombajn. Poszkodowany miał dużo szczęścia.
- Najprawdopodobniej doszło do awarii kombajnu, mężczyzna wyszedł z kabiny i wszedł pod maszynę by ją naprawić – przekazuje portalowi debica24.eu podinsp. Marta Tabasz-Rygiel rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie. Do zdarzenia doszło w miejscowości Pustków.
Kiedy mężczyzna znajdował się pod kombajnem ten stoczył się najeżdżając na niego jednym kołem - 34-latek doznał urazu kończyny dolnej i został zabrany przez załogę pogotowia do szpitala - dodaje Marta Tabasz-Rygiel.
- Wszystko jednak wskazuje, że obrażenia poszkodowanego nie są bardzo poważne, mężczyzna w chwili przybycia na miejsce służb ratunkowych był przytomny. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniać będą policjanci – informuje portal debica24.eu.
Źródło: debica24.eu