USD -
4.0276
EUR -
4.3198
GBP -
5.0427
DKK -
0.5792
Po raz 44 odbywał się w Janowie Podlaskim Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi. O czempionaty walczyło ponad 120 polskich koni ze stadnin państwowych - w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce - a także z hodowli prywatnych.
Międzynarodowe jury oceniało konie w 11 klasach, w zależności od wieku, osobno klacze, osobno ogiery. Natomiast na aukcji Pride of Poland licytowanych było 20 koni, a podczas poniedziałkowej Summer Sale 46 koni.
Hodowla koni w Polsce
– Bardzo wyraźnie widać, że polityka utrzymania hodowli koni, tego bardzo wysokiego poziomu w kraju, zaczyna przynosić znakomite efekty. Mimo różnych kłopotów w przeszłości, teraz rzeczywiście idziemy bardzo mocno do przodu – powiedział wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk i pogratulował prezes stadniny w Michałowie, której konie zdobyły podczas tegorocznej imprezy cztery czempionaty.
Wicepremier podkreślił, że dominującą rolę w hodowli koni w Polsce odegrały spółki, którymi zarządza Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Na podium tegorocznego pokazu znalazły się również konie ze stadniny w Janowie Podlaskim.
Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że dotychczasowe doświadczenia pokazują, że polityka hodowlana w stadninach prowadzona jest w sposób odpowiedzialny i dalekowzroczny.
- Nie sprzedajemy wszystkich koni, które można by sprzedać, tylko zachowujemy też odpowiedni materiał genetyczny, ale oczywiście do sprzedaży też wystawiamy wartościowe konie – powiedział wicepremier Kowalczyk.
Najwyżej ocenionym koniom czystej krwi arabskiej zostały przyznane tytuły czempionów, nagrody specjalne oraz nagroda Best in Show.
Najlepszy koń pokazu
Najlepszym koniem pokazu została czteroletnia klacz El Esmera ze stadniny koni w Michałowie. Ta sama klacz wygrała też Czempionat Polski klaczy starszych i została uznana za najpiękniejszą klacz pokazu.
Aukcja Pride of Poland
Zwieńczeniem Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi była aukcja Pride of Poland. Tegoroczną nowością aukcji była licytacja najlepszych koni na placu przez zabytkową stajnią zegarową, a nie jak w latach poprzednich w ujeżdżalni. Aukcja odbywała się w systemie hybrydowym - na żywo i online.
Sprzedano 14 koni za kwotę blisko 1,6 mln euro. Janowska stadnina sprzedała 5 koni za kwotę 467 tys. euro, a stadnina w Michałowie 4 konie z wynikiem 901 tys. euro. Jeden koń z Białki został wylicytowany za 115 tys. euro.
Najwyższą cenę na licytacji - 400 tys. euro - osiągnęła klacz Esmeraldia ze stadniny w Michałowie. Następnie cenę po 220 tys. euro osiągnęły kasztanowata 7-letnia klacz Poganinka z Michałowa oraz siwa 11-letnia klacz Euzona z Janowa Podlaskiego. Za 175 tys. euro została sprzedana siwa 7-letnia klacz Atakama ze stadniny koni w Janowie Podlaskim. Konie pojadą do nowych właścicieli z Francji, Izraela, Belgii i Polski.
Do Janowa Podlaskiego przyjechali m.in. kupcy z Arabii Saudyjskiej, Belgii, Holandii, Iranu, Izraela, Kataru, RPA, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Włoch i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
