W miniona sobotę w Miedźnej (woj. śląskie) 26-letnia kobieta w wyniku wypadku straciła skórę głowy z włosami oraz część skóry twarzy. Do tragedii doszło przy zbiorze ziemniaków.
Jak informuje pszczyńska policja, kobieta niefortunnie pochyliła się nad kombajnem, a maszyna wciągnęła jej włosy, zdzierając je z głowy wraz ze skórą. Mężczyzna obsługujący kombajn, szybko zorientował się w sytuacji, zatrzymał maszynę i dzięki jego natychmiastowej reakcji nie doszło do tragedii. Kobieta została w poważnym stanie przetransportowana do szpitala przez helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Zdjęcie: LPR