Próbował sprzedać baloty ich właścicielowi

Redakcja
fot. Policja Wielkopolska

Mieszkaniec gminy Jarocin miał już na swoim koncie szereg oszustw i kradzieży. Mężczyzna wpadł po tym, jak na jednym z pól umówił się z klientem oferując mu do sprzedaży baloty. Jak się okazało, kupującym był właściciel pola i balotów.



Zanim jednak 31-latek trafił przed oblicze sprawiedliwości po wpadce na balotach, zdążył oszukać i okraść kilka innych osób. Sposób na łatwy zarobek mężczyzna wymyślił już w 2015 roku. Wtedy to mężczyzna sprzedał należącą do jego ojca pierwszą maszynę rolniczą – prasę kostkującą do słomy. Szybko zarobione pieniądze zasmakowały 31-latkowi i w kolejnych latach w ten sam sposób, bez wiedzy właściciela spieniężył kolejne urządzenia narażając go na straty w wysokości ponad 30 tys. zł.



W ubiegłym roku mężczyzna postanowił wziąć się za uczciwą pracę. Z jednej z firm na terenie gminy Jarocin wypożyczył ciągnik rolniczy wraz z pługiem i zaczął wykonywać usługi orki. Jednak ciężka i mało płatna praca szybko mu się znudziły. 31-latek sprzedał więc ciągnik w komisie, a pług właścicielowi innej firmy. Prawowity właściciel maszyn poniósł w tym przypadku stratę w wysokości 38 tys.


W marcu br. 31-latek zmienił nieco charakter swojej działalności przerzucając się na handel słomą. Na jednym z portali aukcyjnych wystawił ogłoszenie o sprzedaży balotów znajdujących się na różnych polach w gminie Jarocin.


Mężczyźnie udało się sprzedać 173 sztuki sprasowanych wałków słomy o wartości około 6 tys. zł. Jego proceder zakończył się, gdy na sprzedaż kolejnych balotów umówił się z ich właścicielem.



Mężczyzna zobaczył w internecie ogłoszenie o sprzedaży słomy i na zamieszczonym zdjęciu rozpoznał swoje pole. Umówił się na spotkanie z ogłoszeniodawcą, który wskazał dobrze mu znany adres. Mężczyźni spotkali się w umówionym miejscu, gdzie 31-latek poraz kolejny zapewnił że zarówno pole jak i baloty należą do niego.


Do transakcji zakupu jednak nie doszło, bo prawowity właściciel gruntu o całym zdarzeniu poinformował policję. 31-latek został zatrzymany i trafił do miejscowej komendy, gdzie usłyszał zarzuty. Sprawa dotyczy łącznie dziewięciu czynów, z czego 6 dotyczy kradzieży, 2 oszustw i przywłaszczenia. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat 5.



Na wniosek policji prokurator rejonowy zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policji.

 

Źródło: Policja Wielkopolska

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz