Między Siedleminem a Noskowem w gminie Jarocin ma powstać chlewnia na 45 tysięcy świń w cyklu rocznym. Inwestycja jest planowana na działce leżąca na styku gmin Jarocin i Jaraczewio, niedaleko Zalewu Roszkowskiego. Mieszkańcy protestują i nie chcą tak uciążliwego sąsiedztwa.
Protestujący podnoszą, iż chlewnie wraz z zapleczem powstaną zaledwie 600 metrów od zabudowań. – Odór pochodzący z odchodów zwierzęcych, wzrastający wraz z postępowaniem cyklu produkcyjnego, w trakcie czyszczenia chlewni po zakończonym cyklu, w trakcie transportu i rozlewania gnojowicy na gruntach ornych, będzie uciążliwy nie tylko dla mieszkańców Siedlmina, ale również przy określonych warunkach atmosferycznych (…) w promieniu 10 km – piszą mieszkańcy w swojej petycji do burmistrza Jarocina. Protestujący podkreślają, że zachodzi uzasadniona obawa zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych. Obawy dotyczą również powstania plagi much i szczurów oraz zakażenia okolicznych zbiorników wody pitnej. W piśmie skierowanym do burmistrza Jarocina, mieszkańcy domagają wydania negatywnej opinii dla tej inwestycji i wprowadzenia zakazu budowy ferm przemysłowych na terenie gminy Jarocin.
- Przypomnijmy, że ta chlewnia w planach ma codziennie zużywać 800m3 wody, gdzie my, jako gmina borykamy się z coraz mniejszą ilością wody. Wyludnienie wiosek może rozpocząć się jak dojdzie do budowy, przy czym spadnie cena działek i nieruchomości. Zagrożone jest środowisko dzikiej zwierzyny, która żyje na tym terenie. Co roku można zauważyć wzrost populacji łabędzi, czapli, bobrów, gęsi itd. – czytamy na facebook’owym profilu „Stop chlewni w Siedlminie”.