Anwil zrywa rozmowy. Rolnicy okupują wejście do zakładu

Redakcja
protest, agro unia, anwil, włocławek
Agro Unia (Twitter)

Dzisiaj o godzinie 11 we Włocławku miały rozpocząć się rozmowy zarządu spółki Anwil z przedstawicielami organizacji rolniczych dotyczące galopującego wzrostu cen nawozów. Do spotkania nie doszło, ponieważ rolników nie wpuszczono do siedziby firmy. Na miejscu stawiło się kilkudziesięciu policjantów i pracowników ochrony, którzy strzegą wejścia do budynku. 

 

- Dzisiaj miały rozpocząć się rozmowy ze związkami. Mamy na to dokument podpisany przez zarząd spółki. W ubiegłym tygodniu doszło do spotkania kilkunastu rolników z zarządem Anwilu, a dzisiaj miała nastąpić kontynuacja. Zarząd wiedział, że będą tutaj rolnicy. To są konkretne osoby, które nie dotrzymały umowy. Jak tutaj jechaliśmy, to dostałem informację, że nikt z zarządu Anwilu nie będzie z nami rozmawiał. To jest buta, chamstwo i arogancja. To jest poniżanie polskich rolników – mówi Michał Kołodziejczak, lider Agro Unii

 

Dodał, że rolnicy zgromadzeni przed siedzibą Anwilu będą czekać pół godziny na reakcję ministra rolnictwa i premiera. – Postawcie do pionu prezesa Anwilu. Postawcie do pionu zarząd tej spółki. Niech dotrzymają umowy – apelował Kołodziejczak i wezwał wszystkie organizacje rolnicze do przyjazdu do Włocławka.

 

Na miejscu są m.in. były minister rolnictwa - Wojciech Mojzesowicz, szef Kółek Rolniczych - Władysław Serafin, przewodniczący Kujawsko Pomorskiej Izby Rolniczej - Ryszard Kierzek i przewodniczący Związku Zawodowego Rolnictwa „Samoobrona”.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz