- Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej obecnie aż 80-90% rynku spożywczego w Polsce jest pośrednio lub bezpośrednio kontrolowane przez kapitał zagraniczny. W Polsce mamy wiele ustaw, które nie służą społeczeństwu i obywatelowi, jednym słowem - są szkodliwe. Zostały one podpisane i funkcjonują w obiegu prawnym, pomimo stanowczego sprzeciwu obywatelskiego. Znakomitym przykładem jest ustawa o nasiennictwie z 2012 roku podpisana przez prezydenta Komorowskiego pomimo braku społecznych konsultacji i wbrew ogromnej kontestacji społecznej – uważa poseł Jarosław Sachajko.
- W 2012 r. prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o nasiennictwie. Poniższa regulacja uzależniła nas od zagranicznych korporacji i doprowadziła do utraty rodzimej bioróżnorodności. „Całkowita ilość materiału siewnego odmian regionalnych roślin rolniczych danego gatunku nie może przekroczyć 10% ilości materiału siewnego danego gatunku stosowanego rocznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej” – Sachajko przypomina zapis ustawowy.
- Będziemy dążyć do zmiany tej ustawy, by zwiększyć udział tych podmiotów w rynku spożywczym – deklaruje wiceprzewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, którego ugrupowanie, Kukiz’15, niedawno weszło w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością.