Dziesiątki tysięcy rolników zablokowało autostradę. Domagają się utrzymania ceny minimalnej za swoje produkty

Redakcja
poandpo.com

Wczoraj dziesiątki tysięcy rolników wyjechało ciągnikami na odcinek autostrady na peryferiach stolicy Indii New Delhi, podczas jednego z największych protestów w ostatnich latach. Producenci żywności obawiają się, że nowe przepisy wprowadzone przez rząd są zagrożeniem dla utrzymania cen minimalnych na płody rolne, które są regulowane przez organy państwowe.

 

W czwartek na autostradę wyjechali protestujący rolnicy, głównie z północnego stanu Pendżab, zdominowanego przez Sikhów, który jest jednym z wiodących producentów pszenicy i ryżu. Młodzi mężczyźni i starsi rolnicy jechali konwojem liczącym tysiące traktorów. Na miejscu nie odnotowano obecności policji. 



Rolnicy obawiają się, że deregulacja, na mocy której przetwórcy żywności i duzi detaliści mogą bezpośrednio kupować od nich produkty, ostatecznie zastąpi regulowane przez rząd rynki hurtowe, na których mają zagwarantowaną minimalną cenę za swoje produkty.



Rząd twierdzi, że regulowane przez państwo mechanizmy rynkowe będą nadal stosowane, pomimo umożliwienia detalistom zakupów bezpośrednich. Rząd zaoferował rolnikom pisemne zapewnienie, że nadal będą otrzymywać cenę minimalną. Dzisiaj obie strony ponownie zasiądą do kolejnej rundy rozmów. Jeśli impas zostanie utrzymany, 26 stycznia rolnicy wjadą do stolicy Indii.

 

Dodajmy, że protest trwa już wiele tygodni. Tysiące rolników z Pendżabu, Haryany, Uttar Pradesh i innych stanów obozuje w Delhi i okolicach. Do tej pory umarło ponad 60 protestujących rolników. Wielu z nich nie przetrwało ekstremalnych warunków pogodowych.  

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz