Rolnicy znów protestują na drogach. Komornicy zaczynają pukać do drzwi

Redakcja

Dzisiaj na drodze krajowej nr 16 protestowali rolnicy, głównie z powiatu iławskiego. Kolumna kilkudziesięciu ciągników przejechała z Samborowa do Ostródy, a następnie do Wałdowa i z powrotem. Rolnicy chcieli w ten sposób zamanifestować fatalną sytuację hodowców trzody chlewnej i drobiu. Do wielu gospodarstw zaglądają już komornicy.

 

- Jako jedyna grupa społeczna od początku pandemii COVID-19 nie otrzymaliśmy od państwa żadnej pomocy - podkreśla rolnik z Samborowa Łukasz Wolf w rozmowie z portalem infoilawa.pl. Dodał, iż dzisiaj przedstawiciele wszystkich branż solidaryzują się z hodowcami trzody chlewnej i drobiu, którzy są w tragicznej sytuacji finansowej. Jak podkreślał, u wielu z nich komornicy zaczynają pukać do drzwi. 

 

W publikacji iławskiego portalu czytamy, iż rolnicy czują się ignorowani przez ministra rolnictwa i cały podległy mu resort. Zarzucają rządowi brak konsultacji i rozmów, a także brak wizji dla polskiego rolnictwa.  - Wobec narastających długów, wizji bankructwa całych branż, a wręcz unicestwienia polskich gospodarstw jesteśmy zmuszeni do protestu, strajku i blokowania dróg, za co przepraszamy wszystkich ich użytkowników. To nie my jesteśmy winni, lecz rząd – zaznacza Łukasz Wolf w rozmowie z portalem infoilawa.pl.

 

 

Źródło: infoilawa.pl

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz