Lech Kołakowski odchodzi z PiS-u. Poszło o piątkę dla zwierząt

- Uprzejmie informuję, że z dniem 24 listopada 2020 r. zostaje posłem niezrzeszonym Sejmu RP – poinformował dzisiaj były poseł Prawa i Sprawiedliwości, Lech Kołakowski. Powodem tej decyzji jest m.in. podjęta próba forsowania ustawy nazywanej „piątką dla zwierząt”.

 

Jak przekazał dzisiaj mediom poseł Kołakowski, przyczyną opuszczenia partii Jarosława Kaczyńskiego jest kwestia zmian w ustawie o ochronie zwierząt, która jest forsowana przez zarząd partii. Pomimo, że ustawa zakazująca m.in. uboju religijnego trafiła chwilowo do sejmowej zamrażarki, to jednak ciągle pojawiają się nowe informacje o pracach nad kolejną odsłoną „piątki dla zwierząt”. – Poza tym są sytuacje takie, które dotyczą bezpośrednio mojej osoby jak i kierownictwa ugrupowania, o których w tej chwili nie chciałbym mówić – stwierdził Kołakowski.

 

Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu posłowi z Łomży zostało przywrócone prawo członka partii PiS, zawieszone wcześniej za złamanie dyscypliny partyjnej podczas głosowania nad piątką dla zwierząt. Kołakowski rozmawiał niedawno z szefem PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Dotyczyły one przyszłości posła w strukturach tego ugrupowania i miały być kontynuowane.

 

❗Lech Kołakowski jednak odchodzi z @pisorgpl (klubu i partii). Od dziś PiS ma 234 posłów. @PolsatNewsPL pic.twitter.com/9HtkPEx2lx

— Wojciech Dąbrowski (@W_Dabrowski) November 24, 2020