Greenpeace apeluje do ministra Pudy o wsparcie dla małych gospodarstw rolnych

Redakcja

Organizacja Greenpeace Polska zaapelowała do Grzegorza Pudy o wspieranie małych i rodzinnych gospodarstw rolnych. Jednocześnie „zieloni” domagają się wstrzymania ekspansji ferm przemysłowych.

 

- Dziś przypada Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach. Aż 780 ton środków przeciwdrobnoustrojowych zostało podanych zwierzętom hodowlanym w Polsce w 2018 roku, a większość z nich to antybiotyki. Bardzo niepokojące jest to, że w latach 2011-2018 ta liczba wzrosła aż o 33% - informuje Greenpeace Polska.

 

- Antybiotyki to ogromne zagrożenie dla naszego zdrowia oraz środowiska. Ich nadmierne stosowanie powoduje, iż rośnie oporność bakterii na antybiotyki, co oznacza, że coraz trudniej jest wyleczyć nawet drobne infekcje u ludzi (pojawiają się odporne na działanie antybiotyków superbakterie). Pozostałości antybiotyków przenikają do środowiska naturalnego: wód gruntowych i gleby i mogą znajdować się w produktach spożywczych. Dlaczego tak się dzieje? Na fermach przemysłowych upycha się jak najwięcej zwierząt, na jak najmniejszej przestrzeni, często w klatkach, żeby wyprodukować jak najwięcej, jak najniższym kosztem. Aby uniknąć strat w stadzie, antybiotyki podaje się w wodzie i w paszy całym grupom zdrowych zwierząt. Zdrowe zwierzęta nigdy nie powinny być karmione antybiotykami, jedynie chore zwierzęta pod kontrolą lekarza weterynarii.  Taki sposób hodowli nie powinien mieć miejsca, także ze względu na ryzyko pandemii, jakie mogą mieć swój początek na ogromnych fermach, które są doskonałym miejscem na rozprzestrzenianie się chorób. Apelujemy do ministra rolnictwa Grzegorza Pudy o wspieranie małych i rodzinnych gospodarstw oraz rolnictwa ekologicznego, a nie szkodliwej hodowli przemysłowej – czytamy na facebook’owym profilu Greenpeace.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz