Sylwia Spurek dziękuję Jarosławowi Kaczyńskiemu za Piątkę dla zwierząt. Teraz do likwidacji chów klatkowy?

Redakcja

Lewica i organizacje prozwierzęce nie mają dość. Po zakazie hodowli zwierząt futerkowych i stosowania uboju rytualnego, teraz na tapecie może pojawić się zakaz stosowania klatek dla kur. To bardzo realne, po tym jak partia Jarosława Kaczyńskiego wspólnie z Lewicą i Koalicją Obywatelską przeforsowała Piątkę dla zwierząt.

 

- Myślę, że Pan Prezes Kaczyński może powiedzieć: melduję wykonanie zadania, a my - dziękujemy. Dziękuję aktywistkom i aktywistom za ciężką pracę, dziękuję posłom i posłankom, którzy nie ulegli presji i histerii! – napisała na Twitterze europosłanka Sylwia Spurek. Apetyty przeciwników produkcji zwierzęcej rosną i teraz mówią wprost o zakazie chowu klatkowego kur.

 

- Zabrakło w ustawie kwestii, o której politycy i polityczki zapominają. Nie pamiętają, lub nie chcą pamiętać o losie zwierząt hodowanych na mięso, mleko i jajka, szczególnie tych hodowanych na fermach przemysłowych – pisze Spurek w jednym z postów na Twitterze. - Izba Poselska czeskiego parlamentu zdecydowała o zakazie stosowania klatek dla kur od 2027 roku. Czas skończyć z cierpieniem i wzmocnić ochronę praw zwierząt. To muszą być standardy w całej UE – nawołuje z Brukseli zadeklarowana weganka.

 

- Nic nie usprawiedliwia cierpienia istot żywych: ani interesy ekonomiczne, ani przekonania religijne. Nic tego nie usprawiedliwia. Dlatego, jak państwo już dobrze wiecie, bo podkreśla to wiele naszych koleżanek i kolegów, Lewica popiera te rozwiązania, które dzisiaj proponuje Prawo i Sprawiedliwość. Moje pytanie brzmi jednak, dlaczego ograniczamy się tylko do pewnej grupy zwierząt. Dlaczego akurat zwierzęta dzikie zasługują na więcej uwagi ze strony rządzących niż zwierzęta hodowlane? Kiedy wreszcie zajmiemy się chowem klatkowym? Mamy tysiące, setki tysięcy zwierząt, które są w tej chwili hodowane w fatalnych warunkach. To jest cierpienie, o którym tutaj nie mówimy, a o którym mówić powinniśmy. W tej chwili już hodowla przemysłowa zwierząt jest po prostu wstydem. To, w jakich warunkach przebywają zwierzęta w tej hodowli, powinno być od dawna skończone. Dlatego moje pytanie brzmi: Kiedy przyjdzie czas na chów klatkowy i na zakończenie tego procederu? – pytała wczoraj z mównicy sejmowej Magdalena Biejat z partii Lewica Razem.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz