Poseł zaprosił Zbigniewa Bońka i „wszystkich mądrych cudaków” do swojego gospodarstwa

Redakcja

Członek Solidarnej Polski, Norbert Kaczmarczyk, zaprezentował w mediach społecznościowych materiał filmowy ukazujący jego gospodarstwo rodzinne, gdzie pracuje z rodzicami, bratem i wujkiem. - Tak wygląda gospodarstwo rodzinne na polskiej wsi. Dla tych wszystkich, którzy mówili że wieś wybrała prezydenta Andrzeja Dudę, mówiąc że jesteśmy troszkę mało inteligentni, to ja zapraszam tych wszystkich mądrych cudaków do obsłużenia choćby tych maszyn, sterowników i szafy suszarni – mówił parlamentarzysta, czyniąc dygresję do byłych piłkarzy Zbigniewa Bońka i Wojciecha Kowalczyka, którzy po wyborach prezydenckich niepochlebnie odnosili się do „środowiska wiejskiego” i rolników.

 

- Także zapraszamy tych wszystkich bardzo inteligentnych żeby pokazali do czego to wszystko służy. Zapraszamy żeby nam wyjaśnili. To taka mała anegdota, po tych wszystkich wyborach i hejtach. Teraz pszenica dochodzi. Teraz po rzepaku wchodzimy w pszenicę. Wszystko fajnie wygląda i oby pogoda dopisała – słyszymy w nagraniu opublikowanym przez Kaczmarczyka w mediach społecznościowych.

 

Poseł zwrócił się z powyższymi słowami również do Zbigniewa Bońka. - Prezydent Polski dzisiaj może być wybrany głosami ludźmi środowiska wiejskiego, głosami emerytów i ludzi z podstawowym wykształceniem. To chyba trochę dziwne w tak pięknym i rozwijającym się kraju jak nasza Polska - pisał były reprezentant Polski i prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Boniek odpowiedział na dygresję posła Kaczmarczyka, zwracając mu uwagę, iż określenie „społeczeństwo wiejskie” nie jest obraźliwe.

 

O opinii Wojciecha Kowalczyka na temat rolników głosujących na Andrzeja Dudę pisaliśmy tutaj – kliknij.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz