W ciągu dwóch dekad w Niemczech upadnie 167 tys. gospodarstw

W perspektywie długoterminowej istnieje ryzyko odejścia od wielowiekowego modelu biznesu rodzinnego, który charakteryzuje się niezależnymi rolnikami, małymi jednostkami biznesowymi i wspólnym gospodarowaniem członków rodziny.

 

Z obecnie 267 000 gospodarstw za 20 lat pozostanie tylko około 100 000. Jednocześnie średnia wielkość gospodarstw wyraźnie wzrośnie. Tak zakładają analitycy z DZ Bank Claus Niegsch i Michael Stappel w nowej edycji badania z grudnia 2017 r. Jednocześnie obaj autorzy spodziewają się, że duże, kapitałochłonne i ekonomicznie zorganizowane firmy rolnicze, które korzystają z najnowszych technologii, będą kształtować niemieckie rolnictwo w przyszłości.

 

Według autorów zarządzanie przedsiębiorstwem rolnym jest coraz bardziej podobne do zarządzania przedsiębiorstwem przemysłowym. Uważają, że cyfryzacja jest jednym z najważniejszych czynników nowego impulsu do zmian, podobnie jak zmiany demograficzne.

 

Istorne są również trendy żywieniowe - takie jak żywność ekologiczna, wegetariańska lub wegańska. Według Niegscha i Stappela rolnictwo ekologiczne zyskuje na znaczeniu, napędzane zmieniającymi się nawykami żywieniowymi i wymogami ochrony środowiska. Autorzy uważają zatem, że długoterminowe perspektywy dla rolników ekologicznych są lepsze niż dla zwykłych rolników.

 

Niegsch i Stappel doszli do wniosku, iż rosnący rozmiar gospodarstw umożliwia łatwiejsze inwestowanie. Oprócz rozbudowy gospodarstw, wielu rolników również specjalizuje się i zawęża spektrum podejmowanej produkcji rolniczej.

 

Źródło: Agrarheute