Janusz Wojciechowski został zaakceptowany przez komisję rolną w Parlamencie Europejskim i tym samym dostał zielone światło do ubiegania się o tekę unijnego komisarza ds. rolnictwa. Dzisiaj Polak został przesłuchany po raz drugi przez deputowanych, którzy weryfikowali jego kompetencje.
Pierwsze wysłuchanie Wojciechowskiego zostało odebrano źle. Polakowi zarzucano brak konkretnych wypowiedzi. Być może problemem było posługiwanie się językiem angielskim. Dzisiaj Wojciechowski posługiwał się językiem ojczystym i wypadł zdecydowanie lepiej.
Komisja rolna dała Polakowi zielone światło, co oznacza, że dołącza on do grona ponad 20 kandydatów, którzy otrzymali pozytywne rekomendacje parlamentarnych komisji z dziedzin, którymi będą się zajmować w nowej Komisji Europejskiej. - Głosowanie nad całym składem Komisji zaplanowano na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu 23 października – informuje Polskie Radio, które przypomina, iż Wojciechowski deklaruje zrównanie dopłat rolnych, redukcję biurokracji, wzmocnienie europejskiego rolnictwa na rynkach światowych czy dążenie do wysokich wydatków na ten sektor.
