Wilki zaatakowały stado owiec z Tarmna (woj. zachodniopomorskie). Drapieżnik za cel obrał sobie kotną owcę, która za kilka dni miała urodzić dwa jagnięta. Wilki nie oszczędziły także innej owcy i jej dwójki tygodniowych jagniąt.
- Wyszedłem na pastwisko i widzę biegnące owce. W dołku wilk obgryzał już jedną z nich. Chciałem mu zrobić zdjęcie, ale wyczuł mnie i uciekł – relacjonuje w rozmowie z portalem iszczecinek.pl zdenerwowany hodowca. Jego stado liczy 300 owiec. To nie pierwszy atak wilków na to stado. Kilka miesięcy temu wilki zagryzły mu 10 owiec.
-Oczywiście dostałem odszkodowanie od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, ale nie o to chodzi. Teraz będę zmuszony, żeby pilnować stada. Zamontowałem elektrycznego pastucha, ale owce nic sobie z niego nie robią - wyjaśnia portalowi iszczecinek.pl hodowca.
Hodowca dodaje, że tegoroczna susza sprawiła, że owce rozchodzą się po terenie w poszukiwaniu jedzenia. To sprawia, że stają się jeszcze łatwiejszym łupem dla wilków.
Jak informuje portal iszczecinek.pl ,według szacunków Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku na terenie jej działania przebywa obecnie około pół tysiąca wilków.