kps

kps

CenyRolnicze
17 kwietnia 2024, Środa.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0741 EUR EUR - 4.3353 GBP GBP - 5.0812 DKK DKK - 0.5811
Archiwum


17.04.2024 13:21 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,70-7,70 zł/kg, średnia: 7,12 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

13.04.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 550 kg, mazowieckie, radomski, 26-680, tel.: 572 759 848

Dodaj komunikat

kowalczyk

agrifirm

Czy rolnicy na spotkanie z premierem przygotowali cegły? Pikietujący w Jasieńcu domagają się przeprosin

Paweł Hetnał

Niespełna dwa tygodnie temu w Jasieńcu (woj. mazowieckie) gościł premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przyjechał, by spotkać się z seniorami. Czekali na niego pikietujący sadownicy, którzy domagali się rozmowy z premierem. Zdaniem tamtejszej wójt, wizyta była zagrożona, bowiem manifestujący przynieśli ze sobą m. in. cegły zawinięte w papier. Protestujący stanowczo zaprzeczają i kategorycznie domagają się przeprosin.

 

Jeden z radnych podczas kwietniowego posiedzenia Rady Gminy, podzielił się refleksją na temat wizyty premiera Morawieckiego w Jasieńcu. Jego zdaniem mieszkańcy nie są zadowoleni z faktu, iż w spotkaniu uczestniczyła tylko „wybrana grupa ludzi”.

 

- Dostaliśmy jasną informację. To premier decydował, kogo ja mam zaprosić – wyjaśniała wójt Marta Cytryńska. - Proszę zrozumieć, że to nie wójt decyduje kogo ma tutaj zaprosić. Ja jedyne co mogłam, to zrobić delegację z Rady, aby powitać. Nie mogliśmy wyjść na zewnątrz ze względów bezpieczeństwa, więc witaliśmy wewnątrz. Także proszę zrozumieć, że to nie było spotkanie otwarte w formule dla mieszkańców, że mamy jakieś spotkanie, konferencję. Nie, tak to nie miało wyglądać. Ja niestety nie mogę narzucać premierowi, bo ja jestem tylko wójtem. Tutaj premier i marszałek niestety wyznaczają te kierunki. Także ja ze swojej strony starałam się reprezentować gminę i Radę w osobach przewodniczącego i wiceprzewodniczącego. Więcej nic nie mogłam zrobić, ja miała jasne wytyczne. Nawet pan przewodniczący nie siedział z seniorami i nie miał możliwości porozmawiać, bo było to spotkanie na zupełnie zamkniętym terenie. Dla seniorów i z seniorami to była rozmowa. Jak społeczeństwo to odbiera? Na pewno znajdą się ci, którzy będą to krytykować i ci którzy docenią to co się stało. To już pozostawiam państwu do przemyślenia. Ja jedynie uważam, że wykonałam swoje zadanie i chyba nie najgorzej. (…) Zanim pan premier się tu znalazł, dwie godziny wcześniej był tutaj sztab ludzi, który sprawdzał bezpieczeństwo. Muszę panu powiedzieć, że rolnicy bardzo ładnie się zachowali, chociaż znaleziono cegły zawinięte w papier, w folię, znaleziono narzędzia i w ogóle cała ta wizyta miała być odwołana, bo się tutaj bano o bezpieczeństwo. Mnie osobiście pokazywali te rzeczy. Także mogę tylko powiedzieć, że premier wykazał bardzo dużo dobrej woli, że jednak mimo wszystko zdecydował się na to wszystko i na to spotkanie, które było w ekspresowym tempie przygotowywane. Takie były wytyczne i ja nie mogę postanowić inaczej – mówiła Marta Cytryńska.

 

Jak przypominają członkowie Agro Unii z okolic Jasieńca, wizyta była trzymana w tajemnicy do niemalże samego końca. - Krytycy partii rządzącej głoszą tezę o celowości takiego działania z punktu widzenia politycznego PR’u. Przebieg całego wydarzenia zapewne doskonale znacie z wielu artykułów, telewizji i transmisji na żywo przez uczestników. Wszyscy uczestnicy spontanicznej manifestacji, a było nas ponad dwieście osób, czujemy się oczernieni po wypowiedzi pani Marty Cytryńskiej, która padła podczas piątej sesji Rady Gminy Jasieniec – czytamy na facebook'owym profilu „Agro Unia Sadownicy- Warka, Góra Kalwaria, Grójec”.

 

- Szanowna pani Wójt. Stanowczo dementujemy te słowa! Nie mieliśmy żadnych “narzędzi” czy cegieł owiniętych w papier. Nikt ze zgromadzonych nie miał na celu okaleczenia premiera. Żądamy pokazania dowodów, na przykład w postaci policyjnych notatek, raportów służby ochrony państwa itp. Jeśli nie ma takowych dowodów, żądamy oficjalnych przeprosin – napisano w oświadczeniu sadowników z Agro Unii.

 

Zdjęcie: Facebook Agro Unia Sadownicy- Warka, Góra Kalwaria, Grójec

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu